Denerwują mnie składki na panienski

Ktoś ma kaprys mieć atrakcje typu barman w domu, kiczowate dekoracje i mam komuś fundować imprezę. Jak to wygląda na Waszych panienskich?

Skoro ty organizujesz panieński to nie musisz wydawać kasy na striptizera,możecie złożyć się z koleżankami na świetna imprezę

mnie też to denerwuje, na jeden panieński bylo składkowe ok 100 zł i rosło. więc nie poszłam, bo ja jak miałam panieński to dałam 400 zł świadkowej i kazałam kupić jedzenie, alkohol ZA MOJE a ona miała organizować, nie wyciągałam od koleżanek kasy.

Wieczór panienski organizujecie wspólnie a nie pojedynczo

Wspólnie, tak, ale jest kilka dziewczyn, główna organizatorka najpierw wszystkich "zaprosiła", a teraz w miarę upływu czasu okazuje się na co się jeszcze trzeba złożyć, nawet jedzenie trzeba wziąć ze sobą. Wyjdzie z tego może i 200zl. W "moim" gronie wygląda to tak, ze panna młoda zaprasza koleżanki w mile miejsce, a koleżanki mogą dac pannie młodej miły prezent. Ja nie wyciągalam pieniędzy od koleżanek na jakieś durne fanaberie.

bo teraz jest trochę tak że ten wieczór robi się wręcz na pokaz!idzie to zauważyć...można się złożyć ale bez przesady!

Czy pannie młodej nie jest głupio?