Gość gość Napisano Kwiecień 15, 2015 myślisz że taka d***** nie będzie cie porównywać do tych niby klientów?? haha to by musiała być robotem....nie da się seksu uprawiac automatycznie bo by wtedy ich nie potrafiła zadowolić i by się nie nadawala do tego by to robić....każda kobieta KAŻDA w seks wkłada całe swoje serce...bo kobiety choć udają że niby im to wszystko ,,lata" to jednak są wrażliwe i bardziej rozpamietuja takie rzeczy....kobieta nie potrafi odłączyć seksu od uczuć...bo seks zawsze równy jest z tym że coś czuje...tymbardziej jeśli przychodzi do niej klient ten sam po parę razy...a nie będzie ci mówić o porównaniach bo się będzie bac że już takiego naiwnego nie znajdzie co by ją chciał dymac...bo normalnie myślący faceci brzydza się prostytutek... i też z tym porównywaniem do byłych u dziewczyn przesadzasz ..ja mialam dwoch chłopaków i z byłam po kilka lat i z nimi żadnego do żadnego nie porównywałam nigdy bo i po co...jak mialam nowego to nie myślałam o byłym...bo kochalam nowego a kochanie kogoś ma to do siebie że wtedy nawet najgorszy kochanek w łóżku wydaje nam się tym jedynym superowym, najlepszym...bo tak działa zakochanie....ty myślisz że dziewczyny nic innego nie robią tylko myślą a ten były mój to był lepszy w łóżku od tego obecnego...hehe jesteś w ogromnym błędzie ...nigdy tak nie pomyślalam nawet zawsze dla mnie był ten najlepszy w którym byłam zakochana...i nie ma takiej opcji bym miała porównywać..bo jakby tak było to by znaczyło że tego obecnego nie kocham i nie jestem w nim zakochana i zamiast porównywać to bym poprostu z nim nie była tylko szukała takiego w którym się zakocham...proste...wy myślicie że kobieta nie ma uczuć? każda kobieta ma uczucia tylko jedna je pokaże druga nie..bo chce być twarda, albo przeszła w życiu coś takiego co ją bardzo zranilo i postanowiła się bawić facetami...ale i taka nawet płacze nocami w poduszke...kobieta to kobieta.... wy porraficie oddzielic seks od milosci...my kobiety nie...i nawet jeśli mówimy że dla nas to tylko seks to prędzej czy później wpadamy po uszy w zakochanie ..taka prawda...dlatego nie ładnie robicie wyzywajac od dziwek itp zwykle dziewczyny co to juz nie są dziewicami...dziewica czy nie ważne by była uczuciowa, dobra dziewczyna...nie mam nic do dziewic bo dobrze że czekają na tego jedynego no ale niestety taka jest prawda że kobieta która już z kimś była bardziej zna siebie, swoje potrzeby, wie czego chce...i nie będzie ją ciekawilo jak to jest z innymi...poza tym jest wartosciowsza bo coś przeżyła, czegoś doświadczyla, więc potrafi zrozumieć ... bo powiedzcie mi jak można oczekiwać zrozumienią od kogoś kto nigdy nie doświadczyl niczego...no nie da się...dlatego faceci źle robicie bo tylko dla poczucia się że jesteście tymi jedynymi pod względem łóżka nie myślicie o tym że poza tym nie macie nic...bo niby co ? jakie zrozumienie? jaka milosc ? skoro osoba która nigdy nie była z nikim głupie przywiązanie nawet będzie oceniać jako milosc...tak jak ja to robiłam będąc z moim pierwszym chłopakiem...a teraz dopiero wiem że ja byłam tylko przywiązana do niego bo to z nim był ten pierwszy raz ale go prawdziwie nie kochalam i pewnie po latach związku jakbyśmy byli razem może i bym to zrozumiala i niewiadomo co by było może bym chciała próbować z innym zdradzajac tamtego bo przywiazanie przerodzilo by się w nude...no i dlatego dobrze się stało że mnie zostawił dla innej...bo przecież będąc dziewicą niewiedzialam nic kompletnie o życiu..byłam tak niedoświadczona w niczym życiowo że masakra...teraz gdy już coś przeżyłam itp jestem dużo wartościowsza , potrafie rozmawiac z druga osoba...nie oceniam jej tylko po wygladzie jak to było kiedyś...zwracam uwagę na wartości człowieka to co przeżył , doświadczyl....im więcej tym lepiej oczywiście w miarę przyzwoicie nie że był w więzieniu czy coś....ale szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie jakby to było gdybym teraz nadal była dziewica i nie miała tych doświadczen przecież ja bym do tej pory mylila każde przywiązanie z miłością...i zakochanie z miłością pożądanie też bym z tym mylila...zawsze tak było....i z szczerym sercem nie dla prowokacji przyznaje że niewiem jak bez doświadczen można twierdzić że się kogoś kocha nie będąc z nikim innym i niczego innego nie próbując, nie doświadczajac....ja was chłopaki rozumiem że wy chcecie dziewczyne co to by nikogo przed wami nie miała ale zastanowcie się czy aby dobre jest wasze myślenie...bo przecież tak kieruje wami kompleks i tylko kompleks przed tym że ktoś przed wami mógł być lepszy...co jest naprawdę głupotą bo.żadna kobieta która naprawdę w was się zakocha nie będzie was do nikogo porównywać...bo jak kobieta jest zakochana to dla niej ten facet jest idealem, jest doskonaly pod każdym względem nawet jeśli wcześniej była z kimś kto ją dobrze zaspokajal to ten ktoś przy was w jej oczach bbędzie nikim...taka prawda no chyba że nadal będzie coś czuła do.tamtego ale mam na myśli ze nadal.będzie kochać tamtego...wtedy tylko.macie dowod na to że ona was nie kocha skoro porownuje więc z taka nie ma co być, ale dziewczyna która w was się naprawdę zakocha to choćby przed wami miała siedmiu super kochanków nie będzie nawet o nich myśleć przy was...bo będziesz w jej oczach tym najcudowniejszym choćby nawet miał małego... zawsze ttak było jest i będzie....nie sluchajcie tych bzdur że kobieta musi mieć jednego w życiu to bedzie go kochać tyoki i nie porównywać itp itd bo to bzdury tak samo bzdury że facet musi mieć dużego i być extra w łóżku....tak mówią tylko takie co nigdy nie kochały nikogo....kobieta gdy się zakocha prawdziwie to nie będzie dla niej ważne czy macie malego itp będzie i tak zadowolona że jesteś tym w którym ona jest zakochana..i będzie szczęśliwa..będzie ci pomagac się doskonalic w seksie pokazywac jak robić by ylo jeszcze lepiej przez co tylko bardziej się przywiaze emocjonalnie..tak jak ja temu drugiemu mojemu pokazywalam co i jak ma robić i choć nie miał nikogo przedemna a ja mialam przed nim kogoś kto umiał mnie zaspokajac to szczerze moge przyznać że z tym drugim byłam o wiele szczęśliwsza i kochalam go jeszcze mocniej bo go nauczyłam dobrze wszystko robic, wspolne wyglupy przy tym itp to było super i bardzo z nim przez to byłam z zrzyta a z czasem był tak świetny w łóżku ze było extra i wiem że jakby wtedy zaczął mi coś mowic że poprzedni może byl dla mnie lepszy to bym się tylko wkurzyla bo nie myslalam o poprzednim przy nim i dla mnie był lepszy ten drugi bo go kochalam prawdziwie dlatego nawet byle jaki seks z nim był dla mnie extra przeżyciem a z tym poprzednim taki pusty...mimo że robil wszystko znacznie bardziej z doświadczeniem...:) dlatego nie oceniajcie dziewczyn bo naprawdę nigdy nie będziecie szczęśliwi prawdziwie nawet z dziewicami... pozdrawiam :) Jolka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach