Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kocislawa

ugryzł mnie kot

Polecane posty

Gość kocislawa

Dzisiaj ugryzł mnie kot. Nie wiem co bydlakowi strzeliło do głowy, zwykle nie jest może wzorem cnót, ale bez większych problemów. Aż tu nagle wczepił się agresywnie w moją dłoń (bynajmniej nie dla zabawy) kiedy chciałam go pogonić z łóżka. Futrzak co prawda nie był szczepiony, ale też nie jest wypuszczany z domu (więc żadne wścieklizny w grę nie wchodzą). Z resztą kotu zdarzało się mnie już dziabnąć czy podrapać (choć raczej przypadkiem, w trakcie zabawy) i żadnych problemów z gojeniem nie było. Teraz na wierzchu dłoni mam cztery "kropki" po jego zębach. Większość nie sprawia problemu, ale jeden ślad spuchł jakby, ciało pod nim jest twarde, bolesne. Czuje to miejsce kiedy ruszam palcami. Trochę zaczynam się martwić. Zostawić to niech się goi czy coś z tym robić? Ugryzł mnie dość mocno, ale bez przesady. Głupio robić cyrk z powodu ugryzienia kota :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój kot ciągle mnie gryzie, ale za to nie drapie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odkaź, przyłóż altacet i obserwuj. Bywa, mnie się tak niedawno zrobiło po lekkim rozcięciu zwykłym papierem :) A kota należy szczepić na niektóre choroby nawet jak się z domu na krok łapy nie rusza, bo wścieklizny owszem, nie złapie, ale ty możesz nawet na butach przynieść śmiertelnie niebezpieczne dla niego choroby. Albo może się zarazić u weta, jak go z jakimś niby prostym problemem zabierzesz. Niektóe szczepienia muszą być!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×