Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jakie buraki na boćwinke botwinkę

Polecane posty

Gość gość

pierwszy raz w życiu chcę posiać buraczki ale nie na korzeń tylko na liście, tak żeby użyć liści na ugotowanie zupki zwanej boćwinką lub botwinką ,/różnie ją zwą/. wiem że są nasiona buraczków typowo liściastych ale w mojej okolicy są tylko w jednym sklepie w dodatku bardzo drogie . nasiona zwykłych buraczków są wiele tańsze a i ilość nasion większa . czy mogę wysiać te zwykłe buraczki i po prostu wcześniej wyrwać nie pozwalająć im rosnąć w korzeń /liście chcę zamrozić żeby mieć na zupkę w zimie/ jeśli tak jaki rodzaj tych buraczków najlepiej by się nadawał? proszę o szybką poradę bo jutro mam wolny dzień i muszę je wysiać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
możesz używać liści ze zwykłych buraczków, ale one są bardzo sezonowe tylko jak są młodziutkie, to są miękkie i nadają się na botwinkę, botem drewnieją i nic z nich już nie będzie natomiast buraczki liściowe są mięciutkie do samego końca, czyli do zimy i botwinkę możesz gotować przez całe lato i jesień u mnie takie nasionka sa po 2-3 zł za paczkę, dwie paczki wystarczyły mi w tamtym roku z powodzeniem, jeszcze rodzicom kilka razy dałam buraczki z naciowych polecam jeszcze pietruszkę, miałam swoją od późnej wiosny do mrozów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziękuję ewo za szybką odpowiedż , tych nasion buraków liściowych jest w opakowaniu 1g i tak na wyczucie palcami wydaje mi się tam parę kulek ale może się mylę, chciałabym miec tak z 5 rządków po 3-4 metry dł jeden, myślisz że ile tych opakowań musiałabym kupić, zaznaczam że jeszcze tego nigdy nie siałam a chciałabym mieć sporo bo bardzo polubiliśmy botwnikę i zimą nam jej brakuje, i jeszcze jedno czy tym roślinom pozwala się rosnąć tak jak wyrastają po wysianiu czyli gęsto czy przerywa się je np jak marchewkę, dziękuje raz jeszcze za poradę ewo jeszcze jedno, jeśli masz doświadczenie proszę o słówko jak uprawia się fasolkę szparagową żółtą czy zieloną /to chyba obojętne/ kiedy wysiewa? czy od razu w takich odległościach jak piszą? , czy wcześniej wysiać i gotowe sadzonki wysadzać w odpowiednie miejsca , czy to się czymś podpiera ? też jeszcze nigdy nie miałam a chciałabym, dzięki wielkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
możesz wysiewać zwykłe buraczki w kilkunastodniowych odstępach, będą rosły stopniowo więc stopniowo będziesz zbierać listki (a potem buraczki do marynowania np.) Burak liściowy to trochę inna bajka, ale też warto go posiać, one są dwuletnie, i zbiera się wyrośnięte liście. Ogonki liściowe robi się np. obgotowując i podsmażając, czy w sałatce z winegretem, a z liści można robić farsz jak ze szpinaku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aha, fasolka: wysiewasz od razu do gruntu, w gniazdkach po 3-5 nasionek, rządki co ok. 40 cm. I tak samo polecam wysiewanie stopniowe, co ok. 2 tygodnie mały rządek, żeby stopniowo zbierać na doraźne spożycie, bo inaczej będziesz miała plagę urodzaju i potrzebowała duuużej zamrażarki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
te buraczki liściowe, które ja siałam w tamtym roku i wysiałam w tym - są jednoroczne wysiałam je dość gęsto, jedna torebka na rządek dwumetrowy nie przerywałam, do jedzenia wyrywałam większe roślinki, mniejsze sobie dorastały w spokoju fasolkę szparagową sieje jak koleżanka wyżej, po kilka nasion (3-5) do jednego dołka, tylko gęściej, co 20-30 cm, nie wymaga podpór nie lubi zimna, trzeba poczekac do maja z siewem (inaczej niż zielony groszek, który mam juz wysiany, razem z buraczkami i pietruszką) ogólnie mam problem z miejscem, więc wszystko staram się siać gęsto i w miarę możliwośc***ionowo - dlatego polecam fasolę wysoką (tyczną) - wymagającą podpór, ale znakomicie plonującą i zabierającą mało miejsca na grządce (ma wielkie płaskie strąki, mogą być żółte i zielone)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oj dziękuję wszystkim za porady, u mnie też jest problem z miejscem, zrezygnowałam z marchewki bo nie wiadomo jaka i czy wogóle zdrowa wyrośnie, zamieniłam pietruszkę korzeniową na naciową bo też korzeń często miałam robaczywy, nie sięję też rzodkiewki bo z nią prawdziwa loteria z reguły skazana na przegraną. w tym roku postawiłam tylko na szczaw/uwielbiamy zupkę i muszę zrobić zapasy na zimę, z tego samego powodu posieję też te buraczki liściowe, do tego szpinak matador, pietruszka naciowa, ogórki i do tego obowiązkowo koper, pomidory z własnej rozsady, po parę sztuk pora i selera, sałata lodowa i zwykła/na obwódki więc nie zajmie dużo miejsca/ i pomyślałam o tej fasolce. też sieję gęsto , niestety później mam problem z odchwaszczeniem bo haczka nie wchodzi ale trudno, zaoszczędzę sobie pracy przy rzadkich rozsadach typu pomidory ogórki czy właśnie ta fasolka bo między nimi wyłożę agrotkaninę i nie będzie pielenia ;-)))) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeszcze jedno pytanie , czy tę fasolkę później w gnieździe zostawiamy jedną najsilniejszą czy tak wszystkie sobie rosną razem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zostawiam wszystkie do tego co Ty siejesz mam jeszcze duża grządkę dymki na szczypior - wystarcza na cały sezon, wyrywam sobie stopniowo przez całe lato ogórki też sadzę pionowo - na sznurkach wyciągam do góry pomidorki tylko drobne wysokie, 3 krzaczki przy bambusie - są bardziej odporne na zarazę, a żółte (np. cytrynek groniasty) słodkie jak cukierki sieję jeszcze sałatę rzymską i obowiązkowo rukolę, rośnie ładnie, szybko i niezawodnie, choć nie każdy ja lubi no i groszek zielony zjadany prosto z grządki, ale to takie nasze małe dziwactwo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też zostawiam wszystkie, fasolka wdzięczne warzywo, lubi się z rodzeństwem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marysia8383
Najlepiej sobie wsadzić w ogrodzie z nasion różne rodzaje http://florexpol.eu/301-nasiona i próbować bo nie każdy lubi z danych . Smaki zresztą tez są inne różnych buraczków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×