Dajecie dzieciom kieszonkowe?

Jesli tak to ile maja tego kieszonkowego? Jak czesto i ile miały lat jak zaczęli dostawać pieniądze?

Syn 12 lat - 10 zł tygodniowo. Zaczęłam dawać w zerówce, ale wtedy były niższe kwoty.

Daje raz w tyg ok 5 zl zeby mial na sklepik w szkole bo raz w tyg moga razem z pania "chodzic" i kupowac zeby uczyc sie wartosc****eniadza. Dziecko 8 lat

Nie dawałam swoim dzieciom kieszonkowego.Otrzymywały wszystko co potrzebowały.Na wycieczki, do kina i ubieraliśmy.Dziś są dorosłymi ludzi i szanują grosz.Swoim dzieciom też nie dają kieszinkowego.Dzieci mają własna kasę, z chrztu, komunii, od babć, wujków itp.

nie dostawałam kieszonkowego

10latka- nie daję. Zbiera do skarbonki to, co dostaje np od dziadków. Jak proszę żeby zrobiła drobne zakupy - na ogół pozwalam jej zatrzymać resztę (do 5zł). Kiedy czegoś potrzebuje albo ma zachciankę (jakiś magazyn, nowy kolorowy długopis, zeszyt do zabawy, czipsy), daję jej pieniądze. Kasę szanuje, wydaje ją z głową, bardzo rozmyślnie.

Mnie się wydaje, że kieszonkowe pozwala na naukę gospodarowania pieniędzmi. Jak wszystko wyda, to nie ma do następnego poniedziałku. Jak chce "większą" rzecz, to musi odkładać na nią.