Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jak sie na nowo otworzyc na seks?

Polecane posty

Gość gość

z moim facetem mielismy bardzo powazny kryzys. w zasadzie caly czas wiele rzeczy nie gra. z tego powodu i kilku innych nie uprawiamy seksu od jakis 2 lat z hakiem. ostatnio ustalilismy, ze trzeba mocniej nad soba pracowac i sie starac o siebie i jest coraz lepiej. ale jest kilka problemow natury seksualnej, zdaje sobie doskonale sprawe, ze pewnie nie raz i nie dwa mnie zdradzil kiedy zylismy w celibacie choc on twierdzi inaczej. ja natomiast pracuje z samymi mezczyznami juz wiele lat i jakos ciezko mi uwierzyc po tym co od nich sie nasluchalam, ze zdrowy facet bedzie czekal latami az partnerka mu w koncu, brzydko mowiac, da. niby dzieki temu celibatowi zaczelam miec na niego ochote, ale jak tylko sobie pomysle, ze spal z jakas inna baba to im od razu przechodzi. druga sprawa jest taka, ze czuje sie mniej wiecej jak dziewica, bo mam wrazenie, ze juz nic nie umiem w tym sprawach, zaczelam sie wstydzic podniecenia, tego, ze chce seksu. mam wrazenie, ze partner bedzie sie dziwnie czul kiedy zaczne go znowu podrywac i sie do niego dobierac, ze zrobie z siebie idiotke. nie moge tego wstydu przezwyciezyc. kiedys sie bzykalismy po kilka rfazy dziennie, sama inicjowalam zblizenia, niczegfo sie nie wstydzilam, wprowadzalam w zycie jakies dzikie fantazje a teraz mam wrazenie, ze zwykly seks na misjonarza mnie przerosnie. mysle, ze nawet rozmowa o tym nie wypali, bo sie spale ze wstydu :( nie wiem co robic zeby ratowac ten zwiazek pod katem seksu. on juz nie naciska, jeszcze jakis czas temu cos probowal teraz sie calkiem poddal, bo chyba wie, ze i tak odmowie. jednak bardzo bym chciala to zmienic. jak przezwyciezyc ten wstyd i wylaczyc to glupie myslenie, ze pewnie sie zblaznie jak mu zaczne po 2 latach proponowac znowu seks i przede wszystkim jak poradzic sobie z mysleniem tych jego rzekomych kochankach, ktorych byc moze faktycznie nie bylo a tylko moi koledzy mi glupot nakladli do glowy. bede wdzieczna za wszelkie sugestie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przyjdź do mnie ja Cię wyleczę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autarky moze podasz maila to sobie o tym popiszemy jestem mezczyzna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzieki panowie, ale mam chlopow pod dostatkiem w pracy :P natomiast nie mam nawet bliskiej kolezanki, ktora by na to mogla rzucic babskim okiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To co się tutaj spuszczasz durna Dzido !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widze samcu, ze masz worek siana zamiast mozgu, coz twoj problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy nikt nie moze mi pomoc? to nie jest ogloszenie o szukaniu przygod, chce spojrzenia z boku na problem a nie cyberseksu pod przykrywka porad. dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Piszesz faktycznie jak jakaś dziewica, przecież tego jak robić seks się nie da zapomnieć. Skoro uważasz że on cię zdradzał, to nic nie stoi na przeszkodzie żebyś umówiła się z jakimś 19 latkiem i niech on ciebie konkretnie rozrusza. Jak by mi taka starsza tak powiedziała, że boi się że ją to przerośnie, to bym ją tak w*****ał żeby już nigdy jej coś takiego nie przychodziło do głowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez powinnam tą sferę "odkurzyć" ale czym dalej w las,tym trudniej chyba:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×