Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość marysia675

Mam 30 lat i nie mam męża

Polecane posty

Gość marysia675

Byłam w dwóch poważnych, paroletnich związkach, dziś zostałam sama, jest mi przykro. Czy ktoś z was ma podobne odczucia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie koniec świata..czasami tak bywa! głowa do góry!!;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja mam 32 lata i jestem po rozwodzie i co z tego :) Lepiej byc panna w tym wieku niż rozwódką do tego z dziećmi nieprawdaż? :) Także nie łam się inni mają gorzej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nie tragedia bo życie przed tobą, wyszłam za mąż koło 30 i maz mi sie trafił ok jakbym wyszła wcześniej za któregoś z chłopaków swoich to wiem że bym załowała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marysia675
Nie czuje się z tym dobrze , wokoł znajomi zadowoleni ze swoimi połówkami, a ja rozczarowana tym wszystkim. Wiem , że inni mogą mieć gorzej , ale wiecie jak to jest , każdy chciałby być w końcu szczęśliwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko ze mezczyzna nie da ci szczescia, swoje szczescie musisz znalezc sama :( mezczyzna jest tylko dodatkiem a czesto jest tak ze facet nie pomaga w zyciu a tylko przeszkadza :( jeszcze sie tego szczescia doczekasz :D az ci sie go odechce :( a na razie ciesz sie wolnoscia ,ciesz sie zyciem ;))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marysia675
Wiem że fakt posiadania kogoś ukochanego przy boku nie świadczy o pełni szczęścia. Po prostu chciałabym jeszcze kogoś pokochać z wzajemnością , a takie życie bez osób, które kochasz i przez które jesteś kochana nie jest spełnione

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze jestes bardzo mloda i znajdziesz tego twojego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wacek 22
Zostaniesz starą panną kogo to obchodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak wacek to i kretyn :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćqw
Bardzo dobrze , ja mam lat 20 dwojke dzieci , jestem rok i dwa msc po slubie i jestem wtrakcie rozwodu maz okazal sie sadysta poczym uciekl jak jakas c***a . Niech zyje wolnosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja znalazlam prawdziwa milosc w wieku 37lat i chcialabym nie miec meza. wiec nie ma sie gdzie spieszyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wacek 22
Dlaczego mi ubliżasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marysia675
A ja czasem myślę że zostanę już pewnie sama... a dobre chwile już za mną . Przecież są ludzie zadowoleni ze związków, spełnieni, no właśnie tylko ze mną jest coś nie tak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"ja znalazlam prawdziwa milosc w wieku 37lat i chcialabym nie miec meza. wiec nie ma sie gdzie spieszyc. " No to prawdziwa milosc, czy jednak go nie chcesz (na meza)? jak prawdziwa milosc, to chyba sie faceta za meza chce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nieporozumienie, mam meza, ale prawdziwa miloscia jest ktos inny wiec chcialabym meza nie miec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam 38 i też nie mam męża. 30? Co to za wiek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja mając 27 zostałam wdową..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stary Kawaler Wacek
Marysia masz rację zostaniesz już sama .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalanananana
Ja też mam 30 lat i jestem bardzo szcześliwa, nie mam męża i jestem szczesliwa, można??? Można!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Małżeństwo jest dobre, jednak poza związkiem jest łatwiej. Znam to z autopsji. Masz chęć na piwo, idziesz , masz chęć na balety nie ma problemu ,nowe buty proszę bardzo itd.. Gderania nie sluchasz ,seks to historia,swoją drogą zaskakująco łatwo uwolnić się od tego nałogu, łatwiej niż od nikotyny . Staż małżeński z dwójka z przodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja za kilka miesięcy 31 i też jestem panną, bezdzietną. Chciałabym wyjść za mąż, ale nigdy nikt mi się nawet nie oświadczył, choć nie jestem gruba ani brzydka, taki los, co poradzić. Fajnie by było być mężatką, jestem ciekawa jakie to uczucie mieć obrączkę na palcu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nieporozumienie, mam meza, ale prawdziwa miloscia jest ktos inny wiec chcialabym meza nie miec. xx wybacz ale jesteś bardzo niedojrzała i infantylna jak na swoje lata... szanuj swojego męża, a nie szukasz sobie kochanka i ubzdurałaś sobie w swoim głupim łbie, że twoją "prawdziwą miłością" jest jakiś fagas, z którym pewnie nawet nie mieszkałaś. Jesteś żałosna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet 62
mogę Cię przygarnąć :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieta jest kobietą A kim ma być?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×