Wy ciągle o długim penisie

Na kafe ciągle pytania, albo przechwałki na temat długośc***enisa. A mnie się właśnie śniła męska głowa między nogami i czubek jego języka łaskoczący mnie w szyjkę macicy na dnie pochwy. Aż piszczałam z rozkoszy i tak przyciągałam jego łeb, że nos się wbijał w mój brzuch. Nie wiem, czy to możliwe, ale skoro się chwalą penisami do kolan, to może są też i ekstra jęzory? Cwaniaki, którzy mają miarki do penisów niech sobie je przymierzą do jęzorów. Ale bez złudzeń, chodzi mi tylko o wyjaśnienie, czy w ogóle są możliwe takie języki. Wtedy bym sobie szukała wśród facetów, którzy by mi pasowali na męża. Wtedy bym przyklejała cukierka w głębokiej szklance i pytała: może tobie się uda go wylizać? A oni by nie mieli pojęcia, po co to robię?

1/10 marnie ci to prowo wyszlo.

Ja mam dość długi i sprawny język - i to rzeczywiście jest zaskakująco rozkoszna zaleta dla kobiet, ktore miały ochotę zaprosić moje usta pomiędzy swoje uda. Chociaż nigdy nie przyszło mi do głowy, aby go mierzyć - może zresztą nie jest długi, ale po prostu wypracowałem swoją unikalną technikę lizania górnej ścianki pochwy glęboko od wewnątrz... nie wiem... nie mnie oceniać i nie zamierzam się chwalić, ale reakcje były zaskakujące nawet dla mnie samego. Cukierek w szklance? Nie :) Ale zawsze bawiło mnie sięganie koniuszkiem języka po kryształki cukru pozostałe po niedomieszanej,a wypitej herbacie ;)... o tym marzyłaś?;)