Uciekać czy dać mu jeszcze czas?

Ponad miesiąc spotykam się z facetem, ciągle trzyma mnie jakby na dystans. Spotkania raz w tygodniu, sms zamiast telefonu a gdy się widzimy to miedzy mną a nim jest mur. On jest jakiś taki niedostępny i zdystansowany. Ostatnio doszło prawie do seksu, po tym spotkaliśmy się i on ani mnie nie chwycił za rękę ani nie objął. Sama w pewnym momencie chwyciłam go pod rękę, po jakiś 20 minutach przeprosił i powiedział że jest mu tak nie wygodnie. Powiedział natomiast że chodzenie za rękę znaczy już zażyłość. Mam dosyć tej relacji, sama zaczynam się wycofywać i jak byłam nastawiona pozytywnie na tą relację to denerwuje mnie to wsztsko. Czy spotkaliście się z takim zachowaniem u faceta? On sam zaprzecza że interesuje go tylko sex a ze szuka związku.

Przecież nawet jak facet chce zaciągnąć dziewczynę do łóżka jest bardziej otwarty i czuły. A tu takie dziwaczne zachowanie z jego strony. Co może być powodem?

Uciekac zdecydowanie

Pytałam go skąd taki dystans to powiedział że potrzebuje trochę więcej czasu bo mało się znamy. Myslałam że może jest wstydliwy do kobiet ale gdy spytałam go czy miał taki dystans ze swoją ex dziewczyną to powiedział że nie.

psychol

nie dawaj mu d**y przez tydzien a gotuj mu obiad w stroju jak ta panienka z filmika gwarancja ze zapomi o tej ktora teraz w jego sercu i bedzie chcial tylko ciebie na zawsze 333 www.youtube.com/watch?v=Ppy6mJsIwxA

Pierwszy raz spotykam się z taką blokadą u faceta. Jak się namiętnie całujemy to jest fajnie a jak przestajemy on od razu się dystansuje. Daję sobie spokój przecież tak się nie da:-(

jesteś tylko do dymania a nie do zażyłości to żadna blokada (jak usiłujesz sobie i nam wmówić) tylko jasno określone przez niego granice!!!

tak mi właśnie intuicja podpowiada:-( Ale faceci są beznadziejni

daj mu jeszcze czas - niech sobie pobzyka i pomaca zanim znajdzie kolejną głupią

O ten czas, to chodziło mi o to że może ma jakiś uraz lub jest zraniony i boi się związku ale to chyba nie możliwe jest więc kończę tą dziwaczną znajmość.

ile on ma lat, pewnie po 30? tacy zazwyczaj mają cos z psychiką. Bylą dziewczyne porzucil bo mu sie znudzila. On mi wyglada na takiego ktory szuka po prostu seksu, luznego związku, nie chce byc osaczony. lepiej nie zaczynaj z nim sypiac bo bedziesz tego żalowac. On jest chyba z tych co do wyra to pierwsi, a jak dziewczyna chce czegos weicej, slubu, to on ma teksty: ze czuje sie osaczony.

do trzymania za rękę potrzeba zażyłości - a do ru/cha/nia już nie ha ha ha ha ha ha ha ha ha a ta się jeszcze zastanawia!

O ten czas, to chodziło mi o to że może ma jakiś uraz lub jest zraniony i boi się związku xxx tak tak, tłumacz misia, usprawiedliwiaj czemu polskie dziwuchy są takie głupie i nie przyjmują do siebie najprostszych prawd???

Ja go nie tłumaczę, dla mnie jest to mega dziwne. Może ma jakieś problemy z bliskością lub psychiką. Bo całować namiętnie to tak a potem otacza się nagle murem? Ponad miesiąc a on mnie za rękę nie chwyci podczas spaceru bo dla niego to znaczy większą zażyłość?:-( I wiecie co, nawet facet który chciałby tylko p*****ać to chwyciłby za rękę przytulił a ten ma jakiś problem sam ze sobą moim zdaniem.

Tak on ma 30 lat i został porzucony no ale co to ma do rzeczy? Też jestem po zakończonym związku i jestem otwarta na nową znajmość. On zbudował mur, a ja nie mam zamiaru go na siłę burzyć. Czuję się niekomfortowo i głupio w takiej relacji.

heheeh biedaczek został porzucony, oni wszyscy zostają porzuceni, zdradzani, tylko po czasie się okazuje jaki to doopek. Za reke trzymac cie nie chce, ale do wyra chetnie pojdzie, a dla ciebie to jest normalne, no coz, zycze powodzenia.

Normalne nie jest i dlatego o tym pisze:-( Jest to dla mnie totalnie dziwne i nienormalne i dlatego zdystansowałam się do niego całkowicie i już nie czekam na jego wiadomości.

Uciekaj dziewczyno mowie Ci to z wlasnej autopsji. To bardzo Ciezkie przypadki sa i wierz mi ze ten mur zamieni sie tylko w szybe. Niby cienka, ale jednak jest. Zaczniesz popadac w kompleksy, myslec ze cos z Toba nie tak, bedziesz zazdroscic szczesluwym parom tej bliskosci. Zobaczysz.

Mortica no właśnie z nim jest cos nie tak, szkoda czasu na kogos tak skomplikowanego. Poza tym skoro do swojej ex nie czuł dystansu to przecież wszytsko już jasne.

Gdy człowiek się zauroczy to nie ma żadnego dystansu, facet zabiega o dziewczynę, dzowni, pisze i chce się jak najczęściej spotykać a na spotkaniach chce być jak nablizej niej.

macie rację także odpuszczam sobie