Czy warto brać tabletkę po?

Witam, dzisiaj prawie doszło do stosunku z mojom kobietą. Założyłem prezerwatywę, której jednak ona dotykała ręką, którą wcześniej mnie masturbowała (do wytrysku nie doszło, ale mogło uwolnić się trochę preejakulatu. Miałem członka w pobliżu jej sromu, dotykałem jej nim, aczkolwiek nie byłem w środku. Zabawiałem się z nią potem oralnie i rękoma, wcześniej jednak wypłukałem usta i ręce, dokładnie, ale bez mydła. Zastanawia mnie czy preejakulat mógł z jej rąk dostać się na prezerwatywę i później na wlot waginy, albo jakoś z prezerwatywy na moją rękę (trzymałem ją sporo czasu) i mógł zostać wprowadzony do środka (palców w środku nie miałem). Przed zabawami oralnymi zdjąłem prezerwatywę i ponownie umyłem ręce (wspomagam sie nimi) Akurat dzisiaj trwały dni płodne, a preejakulat w tym wypadku mógł zawierać plemniki. Przed sytuacją w której dotykałem ją członkiem w prezerwatywie, po tym jak ona go dotknęła, wytarłem swoją ręką nałożoną prezerwatywę za pomocą chusteczki. Dziecka wolelibyśmy uniknąć, mamy studia i sporo zajęć, a także mało pieniędzy. Chciałbym poznać waszą opinię co do planu wzięcia tabletki, zanim upłynie doba. I jakie tabletki można zdobyć bez recepty, do około 130zł, jakie najbardziej polecacie w zaistniałej sytuacji.

nie, bo może działać poronnie, sex najlepiej po Ślubie, nauczyć się kiedy dni płodne i nie, dobrze Ci radzę

Mamy zamiar już omijać te dni płodne, ale teraz interesuje mnie tylko to czy w opisanej sytuacji możliwe jest zajście w ciąże. Poza dniami płodnymi bym się nie przejął, ale w dzień owulacji warto zapobiegać jak się da.

Nie warto! Wiesz ile to radochy z takim bobasem! :D Nawet nieplanowanym. ;)