upierdliwa i perfidna teściowa, macie taką jak ja??

Moja teściowa jest okropna. Ma bardzo mocne swoje zdanie,ktorego nikt nie zmieni. Tesc kiedys zalil mi sie,ze nigdy nie ma swojego zdania w domu. Zawsze to ona trzyma reke na pulsie. Nie dosc,ze zawladnela swoim mezem,to teraz probuje mi zycie ulozyc. Mam wrazenie,ze moj maz nie chce sie narazic mamusi i na moje prosby,zeby dal do zrozumienia swojej matce,ze o wszystkim co dotyczy naszego malzenstwa i dzieci ,chcemy sami zadecydowac. Tesciowa ciagle narzuca nam swoje racje,nie da sobie nic powiedziec,bo gdy probuje jej stanowczo wytlumaczyc kto jest Zona w moim malzenstwie,probuje mnie przekrzykiwac. Do tego ma taki meski glos,ze ciarki przechodza jak ryknie. Ciagle ustala gdzie i kiedy mam isc z dziecmi do lekarza,kontroluje mnie czy umowilam dzieci na wizyte U pediatry,ustala liste gosci na nasza rocznice slubu,sporzadza menu,rozlicza mnie z wydatkow,bo kiedys tam dala nam pare zloty. Mam czasami dosc. Juz ograniczylam kontakty telefoniczne,bo potrafila dzwonic po 5 razy na dzien,ale osobistych kontaktow nie,poniewaz mieszka blisko i tak wpada czasami czesto do nas. Jak juz przychodzi to od razu przejmuje opieke nad corciami,wmawia mi ,ze ona to robi lepiej. Wszystko komentuje,dlaczegO mlodszej zalozylam rajtuzki a nie spodenki od niej,albo zebym nakarmila mala zupka czy deserkiem co ona kupila. Bo wszystko co od niej to cudowne,a to co my kupimy to jak to ona stwierdzila kiedys bubel... duzo by tu pisac jeszcze. Co Wy na to?

Ty też boisz się teściowej? Napisałaś,że teść jej się boi. Ja bym sobie nie pozwoliła krzyczeć u siebie w domu. A tak pod temat,to jak ona może decydować o liście gości,skoro sama będzie tym gościem?

Nie wiem czy boje sie tesciowej,ale jak nie daje mi dojsc do slowa ,bo krzyczy...to ja ustepuje. Wiem,ze nie powinnam. Liste gosci ustala,bo jak to ona zapowiedziala,dolozy nam do imprezy. Tylko,ze ja nie chce jej pomocy i sama wyprawie impreze na tyle osob na ile mnie bedzie stac. Jesli obrazi sie to juz jej problem,znajac ja to nie przyjdzie na ta rocznice z powodu honoru.

ja to bym jej do d..y nakopała za wredny ryj.

Żadnych rocznic nie robiłabym,tylko wolelibyśmy gdzieś w ramach tego wydarzenia pojechać. Z tego co piszesz dałaś sobą manipulować już sporo lat,więc teraz się nie zal,bo sama pozwoliłaś na niektóre sprawy.

Ciagle ustala gdzie i kiedy mam isc z dziecmi do lekarza,kontroluje mnie czy umowilam dzieci na wizyte U pediatry,ustala liste gosci na nasza rocznice slubu,sporzadza menu,rozlicza mnie z wydatkow,bo kiedys tam dala nam pare zloty. xxx parę złotych? to może trzeba było nie brać kasy od teściowej tylko samemu zarabiać na swoje dorosłe życie, co? jak się siedzi u teściów w kieszeni i się bawi w domek i rodzinę to takie są później skutki - kto płaci i utrzymuje rządzi i decyduje!!!

Jej nie da sie przegadac. Wydaje mi sie,ze maz tez sie jej boi ,dlatego z nia trzyma sztame.

mąż się nie boi jej tylko boi się, że mamusia przestanie dawać kasę

finansowo pomogla nam raz,gdy konczylismy remont mieszkania i zeby wprowadzic sie,dolozyla nam do tapet do pokoju dziewczynek. A to,ze ona kupuje rzeczy naszym corkom to tylko ze wzgledu na to,ze kpi z naszego wyboru. Uwaza,ze to co ona kupi jest lepsze. Nie jestem na jej garnku i nie bylam nigdy. Sami radzimy sobie w miare dobrze. Maz ma prace i ja rowniez,wiec nie wiem po co te komentarze,ze tesciowa nas utrzymuje.

nie masz mordy żeby jej powiedzieć kto u rządzi? jeśli nie - to dawaj się kopać po tyłku dalej

oni to klamcy! co to w ogole za sukinsyny taka rodzina! a tesciowe to sa c**y najdorsze co doijaja ludzi i gina ich marzenia te s*******nskie i bardzo komunistyczne! musisz od tego uciekac i unikac tej tesciowej! 333 www.youtube.com/watch?v=Ppy6mJsIwxA

Tylko ona nie slucha co sie do niej mowi,zwlaszcza jesli chodzi o uwagi co do niej. Tak jak napisalam wczesniej to od razu potrafi sie tak wydrzec na mnie,a jej glosu nie da sie przekrzyczec. Przestalam odbierac telefony od niej to juz nie dzwoni,ale za to wpada i psuje mi nerwy. Przemawia trybem rozkazujacym.

Oj ja to bym jej tego nie popuściła. A paszła ty z mojego domu i za kudły wypierd...a.

też mnie dziwi uległość autorki. Tu trzeba krótko- nie podoba się mamusi- tam są drzwi

Dziewczyno,nie daj się zwariować. Zrób coś z tym,zanim ona zrobi z Ciebie,ale wrak znerwicowany. Pokaż jej kto tu rządzi. To Twoje Dzieci,Twoje życie... a to,że krzykiem chce zawładnąć to tylko jedyna jej broń i nic Ci z tej strony nie grozi. Jak coś kupi następnym razem to też skomentuj jej zakup. Tobie też przysługuje prawo głosu. A jeśli chodzi o męża to uświadom jemu kto jest dla niego ważniejszy i z kim dzieli życie. Mamusia już miała swoje pole do popisu,do pełnoletności syna. A teściowi współczuję i wspierajcie jego też.

W morde lać starą. Ja swojej nie mogę strawić,stara żmija.

Up..

Jeju co tu sie dzieje,sporo tu postow o tesciowych. To chyba jakas plaga tych zmij hehe

współczuję autorce, ja mam niestety podobnie tylko z własną matką :/

Dziewczyno, nie daj się zwariować i nie słuchaj rad oszołomów. Bądź mądra i nie skreślaj teściowej, bo każda pomoc się liczy. Nie traktuj teściowej jak wroga, to tylko starsza kobieta, matka twojego męża i babcia twoich dzieci. Ona chce jak najlepiej, ale może popełnia nieświadomie błędy. Trochę dyplomacji, sprytu z Twojej strony i będziecie się cieszyć pełną rodziną. Kiedyś się dotrzecie i będziesz się śmiała z dzisiejszych problemów. Nie sztuka żle żyć z teściową, nie powielaj schematów, pokaż, że jesteś mądrzejsza i zrozum, że teściowa ci nie zagraża. Jesteś żoną i matką , tak jak twoja teściowa i pomyśl, jak by to było gdyby kiedyś synowa lub zięć chciałby wykluczyć cię z twojej rodziny.

11:13 Jeśli twoja matka nie jest chora psychicznie, to problem jest w tobie, a nie w niej, Każda matka chce jak najlepiej, a złe dzieci uważają się za mądrzejsze od rodziców, buntują się, nie słuchają i chciałyby aby rodzice byli ich służącymi. Żenujące!

11:37 faktycznie problem jest we mnie, bo nie chcę nazwać córki tak jak sobie wymyśliła moja mama, tylko imię wybrałam wspólnie z mężem. Zaiste wyrodna ze mnie córka...

Zaiste wyrodna i g.łupia córka z ciebie jak przez takie głupstwa szkalujesz matkę swoją. Imię dla dziecka wybierają rodzice i nie radzą się nikogo w tej kwestii, chyba, że są niedojrzali i szukają pretekstu do obrażania się.Wyluzuj, też będziesz matką.

Moja to jeszcze znęca się fizycznie nad moimi dziećmi.

I Ty sobie tak pozwalasz?moja to wpada tylko 2 razy w roku,jak jej sie przypomni wnuk na swieta. A tak to nie ma mowy,zeby ktos mi rzadzil moim zyciem i jeszcze u mnie w domu???????co to to nie!!! Taka du..a maryna z Ciebie,bez obrazy. Wez jej powiedz raz a konkretnie. Im dluzej bedziesz sie czaic,tym wiecej nerwow Ci pozjada ta tesciowa.

ALLLLLE was suczki zrobiłam kolejny raz w jajo ha ha ha ha!!!!!!!!!

A moja to nawet liczyla jablka i brzoskwinie na drzewkach,zebym czasami jej jednego owoca nie zerwala jak przychodzilismy z dziecmi na dzialke. Tepa glowa.

To powiedz jej niech sobie wloski na piczce policzy hahahaha

Te babska zawsze nochala wcisna tam gdzie nie trzeba. Wredne babska