Brak zarodka

Według ostatniej miesiączki byłam na usg w 5w6d a pęcherzyk miał 6mm bez zarodka . Cykle mam 30 dniowe czy mam powód do zmartwień?Czy to normalne?

jeszcze masz czas, spoko nie martw się na zapas

Czy ciąża bez zarodka daje takie same objawy jak prawidłowa?

zarodek pokazuje się później dopiero, więc nie panikuj. Każda ciąża zaczyna się bez zarodka, potem pojawia się zarodek. To normalny proces.

Nie panikuje tylko pytam bo co ma być to i tak będzie

Niepotrzebnie tak wcześnie poszłaś na wizytę. Coś się działo?

Mam zespół policystycznych jajników, biorę leki na stymulację owulacji więc poszłam szybko

A co gin ci powiedział? Możesz zrobić 2 razy betę w odstępie 48godzin.

U mnie zarodek razem z serduszkiem pojawił się dopiero w 8 Tc. Tez sie niepotrzebnie martwiłam wiec tylko cierpliwie czekaj.

I nie rob bety tak jak niektórzy tu radzą, po co się denerwować niepotrzebnie czy przyrasta czy nie i niepotrzebnie rozmyślać,stresowac sie itp. Szczerze Ci radze i pójść na wizytę w 8 lub 9 tygodniu.

Nic, mam wizytę za kilka dni, już jestem w 8 tygodniu i boje się wizyty bo kompletnie nie mam objawów ciążowych :) w sumie z tego powodu to chyba powinnam być ucieszona

Nie martw się, u każdej jest ona ze. Mu mdłości zaczely się w 7 tc ale takie prawdziwe wymiotowanie dopiero w 10-11

Ciążę bez zarodka można zacząć podejrzewać dopiero przy dużym pustym pęcherzyku. U ciebie pęcherzyk jest na tyle mały, że po prostu wskazuje to na trochę wcześniejszą ciążę. Przy pęcherzyku tej wielkości po prostu jeszcze zarodka nie widać. Niczym się nie przejmuj, czekaj spokojnie do następnej wizyty. U mnie pierwsza ciąża była aż o 1,5 tygodnia młodsza, niż to wynikało ze średniej długości moich cykli.