Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy wasze prawie 2 latki też póżno chodzą spać?

Polecane posty

Gość gość
moja 2 letnia corka zasypia ok. 22:30 (kapiel itp. zaczynamy o 20-20:30), a wstaje o 6-6:30! Ma w ciagu dnia jedna drzemke, zwykle okolo 2 godzinna. w nocy nie spi dluzej niz 8 godzin, wiec gdy udalo jej sie raz zasnac ok. 8, obudzila sie o 4 w nocy i chciala sie bawic!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
matko takie małe dzieci tak późno chodzą spać :O. ale pewnie większość dnia zamulanie przed tv, to i spać nie chcą, bo nie zmęczone, bo się nie wybiegały :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taa, jasne, ze przed TV! Skad od razu takie zalozenie? Moja corka wstala dzisiaj rano, sniadanie itp. i bylysmy w parku od 10:00 do 16:00 (w miedzyczasie lunch). Potem drzemka, obiad/kolacja, kapiel itp. TV oglada jak biore rano prysznic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aaa i oczywiscie zasnela o 22:27! Mimo latania po parku przez praktycznie caly dzien!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie jest tak. Jeśli w dzień nie ma drzemki to pójdzie spać 20-21 ale jeśli jest drzemka to potrafi iść spać o 23:30. I pozwalam na to bo wiem że jeśli położe go wcześniej to za cholere nie uśnie i będzie to tylko strata czasu dla mnie bo bezskuteczne usypianie i dla niego bo sie kręciłby lub marudził płakał przez godzine, dwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tu autorka widzę ze nie jestem sama. Moje dziecko miało wczoraj tylko pół godzinna drzemka od 11.30 do 12.00 i poszła spać o 20.30 :) . Generalnie jak nie ma drzemek to chodzi spać wcześniej tak 20.30. - 21.00 , wtedy też wczesniej wstaje bo około 6.00 , a jak ma drzemkę taka normalna 1,5 godz to potem cieżko wieczorem ją uśpić zasypia po 22 a nawet o 23. czy myślicie że powinnam zrezygnować z drzemek w dzień? ale wtedy koło 16.00 już jest marudna i trzeba ją czymś cały czas zajmować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adsadsa
Mój jak skończył 1,5 roku to przestał spać w dzień. I dawał radę. Nie był jakiś bardzo marudny. I zasypiał po 20stej. Spał do rana. Teraz ma 5,5 roku i do 21wszej zasypia, wstaje ok. 7-7:30. Nie wyobrażam sobie by siedział dłużej niż ja tj. do 23 :-o Córka autorki za długo śpi w dzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moj synek ma 21 miesiecy co to znaczy, ze dzieci ida pozno spac ? takie maluchy ida spac wtedy kiedy rodzice klada je do lozeczka ! moje dzieci przed chodzina dwudziesta musza spac.Starszy moze jeszcze lezec w lozku i ciuchutko przegladac ksiazki, ale mlodszy dostaje butle i zasypia.. nie wyobarazam sobie nawet zeby mi sie dzieci krecily tak pozno po mieszkaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aha wstaja miedzy 6 a 7 rano, Mlodszy teraz wlasnie spi- przewaznie od 10 do 12. Widze po nim, ze jest bardzo zmeczony okolo godziny 16 ale juz go nie klade na 2 drzemke.. wiec ja nie wiem jak wasze dzieci, takie maluchy, moga nie byc zmeczone ??? moze jest odwrotnie, nie ida spac z przemeczenia, nakrecaja sie caly dzien i wieczorem nie potrafia sie wyciszyc ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To rodzice sa od wychowania i ustalania planu itp. To rodzice tak ustawiaja dzien zeby dziecko rano bylo wyspane i zadowolone. Moje chodzi do zlobka i musi wstac o 6 wiec nie ma innej opcji niz pójście spac o 20. Jak sie czlowiek trzyma zasad i kolejnosci zdarzen a takze dba o to zeby dziecko bylo wybiegane i wystarczajaco zmeczone to nie ma czegos takiego ze nie jest spiace. Czasami mamy taki czas przejsciowy ze mu sie odmienia i protestuje ale jak widzi ze nie ma innej opcji i jestesmy konsekwentni to dziala wedlug planu. To wlasnie tak dziala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja córka od kiedy skończyła roczek spać chodzi o 19 (teraz ma 20 miesięcy). nigdy nie było protestów ani problemów z usypianiem. Wstaje o 6. O 10 drzemka. Wieczorem o 17.30 - 18 kąpiel i koniec z bieganiną i wariacją. Jemy kolację, czytamy bajki, na kocyku bawimy się klockami lub innymi zabawkami. Mała się wycisza i szybciutko zasypia. To mój taki złoty środek. Po pierwsze kąpiel rozbudza więc nie bezpośrednio przed spaniem. Po drugie kolacja lekka, żeby się najadła, ale nie przejadła i nie zapchała. Po trzecie wyciszenie przed snem. I dzięki temu przesypia calutka noc spokojnie. Nie wyobrażam sobie by kładła się później. Z dwóch względów. Dzięki takiej ilości snu jest wyspana, nie marudzi, ma siłę i energie na następny dzień, jej mózg odpoczywa i na drugi dzień potrafi się skupić, nie ma problemów z koncentracją, szybko się uczy. Po drugie ja mam czas dla męża. Możemy wyjść do kina lub spędzić czas po prostu ze sobą i umacniać naszą więź. Gdyby mała kładła się o 22 ja również byłabym już wykończona co znacznie wpłynęło by na nasze relację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój dwuletni synek zasypia około 20.00 - 20.30 spi do 6-7 rano. W ciagu dnia drzemka około 1,5 - 2 godz. Jest wypoczęty, zadowolony. Trzymamy się ściśle planu dzięki temu nie ma problemu ze snem. Ostatni posiłek około 19.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"co to znaczy, ze dzieci ida pozno spac ? takie maluchy ida spac wtedy kiedy rodzice klada je do lozeczka !" Bzdura. Można położyć do łóżeczka i usypiać a dziecko może nie zasnąć wcale! I tak zlatuje godzina czy więcej bezproduktywnej dreptaniny w miejscu, jak zostawisz dziecko to bedzie darcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie, nie bzdura bo to jest juz nawyk w tym wieku moj syn protestowal moze wczesniej, nie pamietam czasem jak sie rozbawi z bratem, to tez nie chce isc spac.Potrafi sie wkurzac, plakac.. ale ja nie wyciagam z lozeczka go juz z lozeczka Protest trwa moze 5 minut, gora! wiec jak sie daje mam terroryzowac dziecku to pozniej chodzi z nim spac o 23.... juz nie wspominajac nawet o tym, ze tak male dzieci potrzebuja znacznie wiecej snu i wypoczynku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Jeśli w twoim przypadku tak sie dzieje to zastanów się co robisz nie tak... Bo to tylko i wyłącznie wina rodzica. Ktoś ładnie opisał wyżej wieczorny plan dnia dla dziecka. Usypianie dziecka to nie tylko położenie go w łóżeczku i wy/je/bane...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a moje dziecko prawie 12 mieś śpi w dzień max godzinę i chodzi spać teraz około 22.00 a kiedyś chodziła jeszcze później zdarzyło się nawet o 2.00 . Poza tym przespała może do tej pory ze 3 całe noce. Budzi się w nocy ze 4 razy i co ja mam powiedzieć??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja 2,5 corka chodzi spac ok 20-tej nieraz zasypia ok 21,nie raz 20.30, rano wstaje 6-7 w dzien spi srednio 1,5-2 godz, czasem 3 (ale to rzadko)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Córka zasypia o 19.30 budzi sie ok 7. Z drzemki zrezygnowała jak miała 17 miesięcy . Nie wyobrażam sobie zeby mi dziecko chodziło spac o 22 lub pozniej ...porażka .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każda mądra na gębie której dzieci chodzą wcześnie spać. Nie waszych rad akurat tutaj potrzeba!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Maja córka ma prawie 2 latka a syn 9 mc i chodzą spać o 19-stej. Tak są nauczone od urodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja ma rok i 7 miesiecy i spi o 11:30 do 14 i od 21 do 7:00-7:30

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja córka w marcu skończyła 2 lata. w dzień śpi około 2-3 godzin. W zależności o której zaśnie jeśli około 13 to tylko 2 h jeśli o 14 to nawet 3 godziny potrafi spać. Na noc chodzi spać około 22, śpi do 9. Żeby nie było tak kolorowo poza godzinami snu nie siada na tyłek w dosłownym tego słowa znaczeniu. Nie rozumiem skąd ta burza, "bo moooja o tej a moja o tej. cooo??? tak późno??" Dziewczyny, ważne żeby i rodzice i dziecko byli wypoczęci, ja na przykład nie wyobrażam sobie sytuacji, że moje dziecko zrywa się z łózka o 6 kiedy ja śpie przynajmniej do 8.00. No, fakt, faktem ja chodzę spać koło pólnocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12.03 Dokładnie. Takie mądre twierdza, że dziecko trzeba nauczyć to czemu ich chodzą wcześniej spać a wstają i 6,7? Niech je nauczą, że mają spać do 9,10.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Każde dziecko jest inne. Jedna matka napisała "ja bym sobie nie pozwoliła żeby moje dziecko chodziło tak późno spać". No sorry. Moje 1 dziecko chodziło spać o 19. Samo zasypialo. Fakt, wstawalo bardzo wcześnie bo 5 godzina, no ale coś za coś. Moje drugie dziecko na początku też szybko zasypialo a obecnie czaduje nawet do 23. I nie ma siły żeby dzieciaka zmusić do spania. Śpi w dzień do 3 h. Wstaje o 7 rano. Kładę dziecko spać po 20. Mleczko, bajeczka, buziaczek i spać. Wychodzę z sypialni i słyszę zabawy, dialogi... Najczęściej aby przedłużyć nocna zabawę to robi kupę. Nocnik jest w sypialni więc dzieciak siada na nocnik i dusi kupę 🙂 No ok... Wola, mamo zrobiłem kupke. Idę, sprzątam kupke. Po kulce są tańce. No przezabawne tańce... Wszystko byle nie spać. Widzę te wygibasy niezgrabne, radosny uśmiech i słyszę prośby...mamo śpiewa. Jak mogę się gniewać? Zaśpiewa 2 piosenki, dzidziuś potańczy. Ucałuj, przytulę... Wychodzę, powolutku samo zasypia. Zupełnie inny temperament niż moje 1 dziecko. I kiedyś mając to jedno co chodziło spać o 19 grzecznie samo zasypiajac też pewnie słysząc że jakiś dzidciak idzie spać o 23 wypowiadałabym się że nie pozwoliłabym sobie...teraz? Każde dziecko jest inne. Nie denerwuje się że jest godz 12,22. Trudno. Minie to kiedyś. Staram się byc cierpliwa i wyrozumiala. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×