Przyjęcie do żłobka a utrata pracy

Czy ktoś może orientuje się czy po ogłoszeniu listy dzieci przyjętych do żłobka następuje jakas weryfikacja pracy rodzica? Złożyłam wniosek na początku kwietnia ale niestety będę pracować tylko do końca kwietnia (redukcja etatow). Czy jeśli dziecko się dostanie ktoś będzie sprawdzał czy dalej pracuje i czy z tego powodu dziecko może stracić miejsce w żłobku zakładając oczywiście ze się do niego dostanie? Chodzi o żłobki państwowe.

Nie weryfikują

U nas nie weryfikowali. Jak raz zlozylas zaswiadczenie o zatrudnieniu to juz potem nikt o to nie pytal.

Nikt tego nie sprawdza a ty nawet nie informuj bo nie masz takiego obowiązku- to nawet nie ma znaczenia- liczy się sytuacja w momencie składania wniosku- wtedy pracowałaś.

nie szkoda co siedzieć w domu a dziecko do żłobka słac?

Dziękuję za informacje ;) Oczywiście szukam nowej pracy ale wolałam się upewnić gdyby taka sytuacja miała miejsce. Pozdrawiam

15.55 a co Cię to obchodzi?

zalezy kiedy jest rekrutacja. W warszawie listy przyjetych sa ogloszone w czerwcu i dopiero po tym donosi sie wszystkie dokumenty.

W kazdym miescie sa rozne zasady przyjec dzieci do zlobkow i przedszkoli.

bez zastonowienia narobia dzieci "kochane "!!!!!!!!???????matki ,a pozniej podrzucaja" obcym" do wychowania.

gosciu wyzej .. wez rozbieg i jebnij sie w łeb

Masz rację: zostanę z dzieckiem w domu i wykarmię je miłością. Ubranka też wypiorę w tej miłości i zapłącę nią rachunki. Kupię za nią leki i zabawkę.

Nie sprawdzają . Nic nie mow ze stracilas prace bo sama wiesz jak jest z żłobkami .

szukanie nowej pracy to tez praca, musisz być dyspozycyjna