Przyznać się która wrzuciła albo wrzuci fotę zasikanego testu na fb

ja nie wrzuciłam bo w ciąży z pierwszą córką nie miałam fb ale jak będzie drugie to wrzucę :D

moja koleżanka ta zrobiła... :/ test ciążowy i podpis "i wszystko jasne" :/ żenada!

daj linka

Moja znajoma z fb tez wrzuciła i to test leżący na starym, zużytym, i plamistym ręczniku... Teraz non stop dodaje zdjęcia i filmiki swojego dziecka. Każdego tygodnia klatka po klatce...

Dobrze,że nie mam twarzoksiążki.

nie mam fb,ale znam temat..bo moja znajoma ma fub page..na fb...i nie trzeba mieć konta by go przeglądac... zasikany test,a jak!

moja koleżanka też wstawiła test ciążowy z dwoma kreskami. zastanawiam się jak to się odbywa..? nasikała...poczekała...2kreski...powiedziała męzowi...i co... zrobiła zdjęcie i wrzuciła na fb?czy od razu zrobila zdjecie zanim powiedziala męzowi hehe?nie kumam

a ja nie mam ani jednej znajomej, która by tak zrobiła - a wiem co najmniej o trzech, że obecnie są w ciąży jacy znajomi, takie treści na fb...

niestety parę osób z fb wrzucają testy ciążowe kończąc na fotkach z porodówki... Zero intymności, nic.... ludzka głupota nie zna granic.

tak tak wszedzie kolezanki akurat , a wy to nic nie dodajecie albo jeszcze lepiej nie macie fb hahahaaaa dobre sobie

Nie wrzucałam i moje znajome też tego nie robią.

Test może nie, ale ostatnio zauważyłam modę na włączanie jakiegoś statusu(?) "Oczekiwanie dziecka"

U mnie jedna znajoma wrzuciła, a z 10 pozostałych zdjęcia z usg, jedna jak karmi piersią i widać sutek...

cieszę się,że nie tylko ja podzielam opinię,ze to prywatne to po prostu,,,prywatne i nie na widok publiczny w życiu nie chciałabym się dzielić tak intymną chwilą,że np cieszę się z ciązy,czy karmiąc dziecko,,, szok

u mnie na fejsie wieje nudą ;) mam 60 znajomych (celowo tak mało i że tak powiem- starannie dobranych) nikt nie wrzuca hardorowych zdjęć swoich czy dzieci, opisów. Były 2 takie delikwentki, ale się uspokoiły już. Jedna tylko przesadza z fitnessami, fotografiami jedzenia itp ale da się to przełknąć.