Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

siostrzenica zniszczyła mój welon

Polecane posty

Gość gość

Muszę się wyżalić. W sobotę brałam ślub, w kościele, wszystko było takie, jak sobie wyobrażałam. Prawie wszystko. Na weselu było kilkoro dzieci, w tym moja siostrzenica, ma 6 lat. Gdy zaczęłam planować wesele i suknię itd to siostra od razu powiedziała, że jej córeczka będzie mi nieść welon. Ja na początku nie chciałam, wydawało mi się, że to zbyt odpowiedzialne dla takiego małego dziecka, zagapi się czy co, zaplącze w ten welon, upadnie. No i przez rok mi siostra truła, aż w końcu powiedziałam dobra, niech będzie. Oczywiście siostrzenica wiedziała, że to dla mnie ważne, siostra była zadowolona. Idę do tego ołtarza, mała za mną z welonem , i czuję ciągnięcie, i to takie mocne. No ale nic, dojdę te 5 metrów (mój welon miał 1,80). I nagle trach, aż mnie cofnęło do tyłu, krzyknęłam, fryzura rozwalona, grzebyk od welonu urwany, welon leży na podłodze. Trzeba było przerwać ceremonię, poprawić "jakoś" fryzurę, byłam bez welonu. A siostra nawet nie przeprosiła, siostrzenica też nie, teściowa męża powiedziała, że mała machała do kamery, i nie szła tylko stała, ja zrobiłam krok do przodu i bum urwało się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to powiedz siostrze, że masz żal, bo może ona nie ma pojęcia o tym, że oczekujesz przeprosin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
współczuje!ale twoja siostra to kolejna nawiedzona mamusia ;( czyli totalny bezmózg!!to masz....;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O, kolejna mamuśka z odpieluszkową martwicą mózgu, co (jak w Newsweeku) woła dziecię swe "chodź, mamusia zrobi z Ciebie gwiazdę", a czy dziecię ma choć odrobinę predyspozycji, to co tam?? Wciśnie się na kamerze guziczek "talent"... Smutne :( Dziecko takie rolą "przejęte", że zajmowało się głównie wdzięczeniem do kamery, a mamusia nie widzi nadal żadnego problemu... Siostrze-mamuśce należy się solidny opier-papier, córuni też. Tego dnia to Ty i Twój Narzeczony mieliście swój dzień, WY byliście gwiazdami - nie córunia i jej mamusia!! I należy jej to bardzo dobitnie uzmysłowić, inaczej nadal będzie wymyślać cuda na patyku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po co się zgadzałaś??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ten welon był tak na prawdę potrzebny:)??? bo to może złośliwośc rzeczy martwych.Moja babcia mówiła że welon to rzecz którą w dniu własnego ślubu zakładają dziewice:):):) a teraz owszem są dziewice ale po którymś razie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale za co ona ma cię przepraszać? za wypadek córki? a co ona zawiniła? przeciez mała nie zrobiła tego złośliwie. Trzeba było się nie zgadzać i tyle, do siebie miej pretensje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wina jest tylko i wyłącznie siostry nie córki!!to mamusia na siłe dziecko pchała do welonu żeby pokazać/pochwalić się dzieckiem..!!!!niestety dziecko zawiodło ale matka mogłą przewidzieć taki"wypadek"ale co tam ważne że córkę pokazała przed publiką! trudno się nie zgodzić kiedy ktoś cały rok truje ci dupę i wpycha dziecko na siłę tym bardziej że to siostra ..młoda zaufała...;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlatego ja na mój ślub nie zapraszałam dzieci. Matka, czyliTwoja siostra powinna była porozmawiać z dzieckiem przed ślubem i wytłumaczyć mu, co ma robić, a czego ma nie robić i jak się skończą jakieś fanaberie. Ale dziecko ewidentnie nie należy do tych, z którymi rodzice by rozmawiali o czymkolwiek poza "pomachaj do kamerki, to nic że zepsujesz pannie młodej jej najwazniejszt dzieć, prawda że moja córunia taka piękniusia puci puci puci"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najważnieszy dzień* sorka za literówki, pisałam szybko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
milczenie siostry mówi samo za siebie!jest jej wstyd przed tobą bo niby co ma powiedzieć,wyszła na kretynkę skompromitowałą się i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×