Nie potrafie okazywać uczuc w ciąży

Nie potrafie okazywać uczuc narzeczonemu, od 3 miesięcy tak jest, wczesniej byl seks, buziaczki czy przytulania chociażby, a teraz? Nie mam nawet takiej potrzeby, unikam pocalunkow, zbliżeń (tez mam problemy ginekologiczne i zakaz zblizen) on powtarza jak ciagle jest samotny, jak chciałby odrobiny czulosci, chciałby czuc się kochany, płakać mi się chce bo wiem że nie sprawdzam sie jako partnerka, że nie jestem dla niego dobra, ale nie umiem inaczej, wszystko mnie denerwuje, ostatnio sam mowi że go nie kocham i juz, widzi to, a to nie tak, ciąża ma na mnie taki wpływ, przed nią moglabym się od niego nie odklejac, zadne pieszczoty nie sprawiają mi przyjemności (np. Calowanie po karku czy brzuszku) modle się by przetrzymać i pójść spać, on twierdzi ze teskni za moim cialem i chce milosc mu okazać, nie moze juz tego trzymać w sobie... jestem potworem, wiem że we mnie tkwi problem, ale nie wiedzialam że tak moj organizm zareaguje na ciążę, że faceta którego tak kocham, który jest dla mnie taki dobry będę tak ranic.. mial ktoś podobnie? Jestem w 24 tyg.

Up

kobieto - on se znajdzie kochanke jak tak bedziesz robila. ale jesli wolisz byc zdradzona niz np. lekko sie zmusic do przytulenia/calusow, to masakra - nie dlugo bedziesz kolejna samotna matka, lub zyc nieszczesliwa we 4 zamiast 3