Dzisiaj w pracy trzy dziewczyny chyba się ze mnie napijały...

Padały w moją stronę dziwne pytania: Czy piję alkohol, czy biorę/brałem narkotyki, czy mam/miałem dziewczynę... Potem się mnie spytały, dlaczego nie chcę z nimi rozmawiać... i czy ich nie lubię. Odpowiedziałem, że mam pustkę w głowie... Na koniec padło dziwne pytanie, czy pojadę we wrześniu z nimi do Tunezji...:( Co jakiś czas na mnie zerkały i się śmiały chuj wie z czego....:(

a po byś o nich myślał i się zasnawiał - plan zadziałał

pytały, żeby ocenić twój ogólny stan zdrowia, prawdopodobnie chcą cię wywieźć z kraju i sprzedać na organy

dorota wp dziś albo do haremu jakiejś obrydliwej baby

:-D

Ale też usłyszałem komplement. Spytały się,ile mam lat. Odpowiedziałem prawdę, że mam 29 lat,a za niespełna miesiąc kończę 30. Usłyszałem, że wyglądam na 23.... Dwie z nich to te same, co kiedyś się mnie spytały,co porabiam w życiu. Odpowiedziałem, że żyję... Jedna wygląda mi na Hunkę, druga na Semitkę, a trzecia to typowo polska mieszanka cech rasowych...

Którego się urodziłeś ? ;)