Tradzik i nerwica zniszczyły mi najlepsze lata w życiu.

Czas popełnić samobójstwo.

Nie rób tego, będzie dobrze:)

juz nie bedzie

Będzie:)

Tak, to są poważne powody, a będzie jeszcze gorzej. Popieram

Pocieszam

Lepiej zdechnąć niż tak żyć.

Dzisiaj odczuwam kolejne ataki nerwicy. Okropna choroba. W dodatku te przebarwienia po syfach wpędzają mnie we wściekłość.

Nie wiem, czy pocieszę, ale też walczę z nim:)

To walcz z nerwicą i z przebarwieniami. Często myślę, że ktoś specjalnie mnie tu przysłał, żebym tylko cierpiał.

Dziecko najlepsze lata to wiek ok 80 ,poznasz wartosc zycia i strach przed ziemska glupotom i noeziemska madroscia:-) chsesz dojrzec? Zyj chcesz wrocic w to samo gowno odejc i wroc. Popierej ze w przyrodzie nic nieginie, ginac dzis smutny i zly mozesz jutro obydzic sie w jeszcze gorszym szmbie bez prawa powroty . Masz wolny wybor lez sraj pod siebie i smierdz . Albo wsawaj co rano i myjsie ze swiadomosciom ze masz szanse niesmierdziec trupem z robalami we flakach:-) niebylo cie swit istnial