Tęsknię..

Na początku byłam pewna że to tylko pożądanie, kilka miesięcy później czułam że to zakochanie . Minęło 2 lata i dziś wiem że to miłość.. Co mam zrobić? Jak zabić te motyle?to co zatruwa mnie całą..? Ile to może trwać + - ? W tym momencie nie wiem co znaczy mój związek? Co dalej? Nie jestem szczęśliwa. . Mam cudownego faceta który zrobi dla mnie wszystko i udowadnia to każdego dnia! Byłam taka szczęśliwa do momentu kiedy nasze drogi się skrzyżowaly.

Historia podobna do mojej ,kocham motyla.

Dziś tęsknotę odczuwam namacalnie. To boli.. kiedy mi to mnie? Proszę .. niech to się skończy. Chcę odzyskać dawne życie pełne szczęśliwych dni, myśli były czyste i wolne Dziś chciałabym powiedzieć Ci prawdę, ale nie mogę. I nie zrobię tego nigdy.

A moje zycie od dniu ślubu było smutne i bezbarwne,bo nawet slub to był niewypał,dopiero jak poznałam motylla to zaczelam sie uśmiechać i odżyłam...choć tęsknię okrutnie.

do autorki: po dwóch latach, to już na pewno UROJENIE :P

jestescie kurrrfffyy

Ej ty z tymi kurfami uważaj i mnie tak nie nazywaj,ja tu o żadnym pożadaniu w związku z motylem nie pisałam.Zwiewaj stad pokim dobra!.

Ten z ktorym jestem jeszcze nic nigdy dla mnie nie zrobił...dla innej i owszem a dla mnie nie.Motyl mnie jedynie podtrzymuje na duchu..ponad 5 lat.

Tu autorka. Jest w mojej głowie cały czas. Dzisiaj znowu mi się śnił.. Męczy mnie to.

Mozesz kochac obu.

kobito, w głowie to ty nie masz nic oprócz sieczki. jesteś z jednym, tęsknisz za drugim, i to 2 lata. zdecyduj się czego ty tak naprawdę chcesz. zostaw tego, z którym jesteś i bądź realnie z tamtym drugim, który jest w "twojej głowie". w życiu trzeba jasno stawiać sobie zadania do zrealizowania, a nie dumać, tęsknić, a du/py dawać temu z którym się jest, i udawać przed nim rozanieloną dziunię, zdejmującą majtki na każde jego zawołanie. nie widać w tym logiki :D

czuję że to Ty.... autorko

Tu autorka. Jak obu? Dlaczego jestem z obecnym facetem? W tym momencie ciężko mi określić cokolwiek. Jest dla mnie ważny i to się nie zmieniło. Przez tą znajomość zaczęłam sięgać głębiej w zakamarki swoich uczuć, to takie skomplikowane..trudne. Wiem tylko ze tęsknię za kimś.., z kim nic nie może mnie łączyć.

21.08 skąd te przeczucia? ..

może minie a może nie

to nie przeczucia, po prostu podobna sytuacja, zbieżność faktów, skopiowany tekst z innego wątku

jeżeli masz cudownego faceta to na prawdę nie ma sensu myślenie o kimkolwiek innym

21.27 żeby to było takie łatwe. On po prostu jest. W moich myślach.. od rana do wieczora, zawsze jest.

21.26 czyli myślisz ze mnie znasz?

gość dziś ha ha ha ... :-) x żeby to było takie łatwe. Ona po prostu jest. W moich myślach.. od rana do wieczora, zawsze jest

* On - miało być :)

Nie wiem o co chodzi z tym skopiowaniem. Myślałam, że to literówka ,widzę że nie. Więc wyjasnij

gość dziś

gość dziś

Nie pisałam w innym wątku .

jest dużo podobnych sytuacji, moja jest taka że ten wpis mógłby być od NIEJ, i tyle :-)

No właśnie- mógłby być . Trafić tu na siebie. . Nie wierzę w bajki :) Możemy to sprawdzić . Chcesz?

opisz jak ona wyglada

Mała czarna złośliwa :-)

włosy krótkie czy długie ? oczy jasne czy ciemne ?