Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość truskawki

Ojczymowie i macochy

Polecane posty

Gość truskawki

Czy macie jakieś przykre doświadczenia z wyżej wymienionymi? Czy Wasze życie uległo zmianie, gdy do domu wkroczył ktoś obcy, mający zastąpić rodzica? Moje życie było koszmarem przez drugiego męża mamy, stosował przemoc psychiczną, ogromną. Udało nam się uwolnić od niego, ale wspomnienia pozostaną. Chciałbym się kiedyś z nim skonfrontować. Jak było u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja mamusia ZAWSZE brała jego stronę ...a ten dziad dokuczał mi jak mógł..( nigdy mnie nie uderzył bo pewnie bał się mojego ojca ,który by na 100% przetrącił mu kark ) Pamiętam ,że codziennie były awantury o buty ( ich czystość) do mojego domu z głównej drogi było jakieś 300m( nasza uliczka była utwardzona ale na wiosnę i jesień koszmar -błoto ) by nie słuchać już darcia się na mnie ( a zwykle już czekał przy drzwiach ) często szłam boso ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O ja, mój próbował mnie Molestować. Dlatego mama się rozwiodla. Pamiętam jak dziś. Spalam rano. Dotknął wzgórka. Oblech.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nienawidzę oczyma. Zabrał mi matkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×