Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie wierzę ludziom, którzy nie mają czasu

Polecane posty

Gość gość
Masz k***o obowiązek mówić prawde . Nie mam czasu nic nie znaczy i znaczy milion innych rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mam roszczeniowego podejścia, tylko ludzie nie umieją żyć w społeczeństwie. Tyle. Ja rozumiem długą prace, ktoś zmęczony etc, ale na litość, NIE WIECZNIE. Sama kiedyś się nie uważałam za zorganizowaną osobę, miałam zachowanie prokastynacyjne, i co więcej, uważam, że nadal nie jestem super hiper. Za jaką pracę medal dostanę? to chyba ci ludzie, którzy na nic innego poza pracą czasu nie mają powinni go dostac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I co do brata to często mu się to zdarzało, takie zaniedbywanie różnych rzeczy. Nie czaję tego, albo coś się robi, albo jeśli chce spędzać cały czas z dziewczyną, to się z tego po prostu rezygnuje. W życiu nie można mieć wszystkiego, a moim zdaniem uczciwość jest ważna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro jestes taka idealna, a problemem jest dla ciebie gospodarka czasu brata, ciotki, pani od sprzedazy internetowej - to wez sobie cos na uspokojenie, bo to nie jest normalne, zeby dyktowac innym jak maja zyc. jestes pracusiem to sobie badz, zostaw innych w spokoju. jest mnostwo ludzi na tym swiecie, ktorzy nie maja problemu z odmowa, im szybciej to zaakceptujesz tym lepiej dla ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś x Przecież to nie ja założyłem temat. Tylko mnie dziwi, że na błahy temat z netu, reaguje ktoś taką falą złości. Nerwica, co najmniej nerwica. x Co do tematu. Ludzie używają tego wykrętu, by nie powiedzieć prawdy. Oczywiste to jest. Prawda jest najczęściej taka, że im się nie chciało, że nie lubią, że nie chcą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro uzywasz zwrotu - nie mam czasu to określ ramy czasowe w których nie będziesz mieć czasu, bo jak zamierzasz z siebie taki belkot wyrzucać to lepiej nic NIC NIE MOW Nie mam czasu - można interpretować na milion sposobów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jestem idealna. I widzicie, tak właśnie wygląda dyskusja - nie mogę się czemuś dziwić, nie mogę nie rozumieć, jak można tyle razy (bo sporadycznie to wiadomo, że czegoś się nie chce) coś zaniedbywać i się nie umieć zorganizować - po prostu tak mam i tyle - żeby nie usłyszeć 'a odp*****l się od nich, co ty taka idealna jesteś, ludzie są biedni i tacy i tacy' nadal jestem przekonana że nie 100 % ludzi mówiących te wyświechtane teksty naprawdę nie ma tego czasu i dalej z ust niektórych osób będą mnie wkurzać te teksty. Tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co ty taka idealna jesteś - to właśnie jest zwrot bezmozgowcow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nadal jestem przekonana że nie 100 % ludzi mówiących te wyświechtane teksty naprawdę nie ma tego czasu i dalej z ust niektórych osób będą mnie wkurzać te teksty x ale kogo to obchodzi, czy ty jesteś przekonana, czy nie? twoja irytacja, to twój problem tak naprawdę sobie robisz krzywdę nakręcając się czymś co niekoniecznie ciebie dotyczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to niech cie to wkurza, a inni beda miec spokojne zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I ja nie jestem pracoholikiem. Jak już przekornie zaznaczyłam, to raczej osoby, które twierdzą, że nie mają zupełnie czasu na nic innego poza pracą chyba nimi są (oczywiście niektórzy są usprawiedliwieni).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mam czasu - można interpretować na milion sposobów. x i o to chodzi, abyś sobie interpretował na milion sposobów :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ten temat zauważyłam po to, żeby o tym po prostu podyskutować, bo obserwuję takie coś od dawna. Ale nie, nie można podyskutować o czymś więcej niż moje własne sprawy, bo to oznacza, że jestem nerwowa i że na chuj się interesuję czymś innym poza samą sobą. Lecę założyć wątek o seksie, może jego nie skrytykujecie, bo o życiu seksualnym innych to akurat czyta wam się bardzo dobrze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
brak czasu...zależy , nie raz rzeczywiście na coś go brak bo wykorzystuje się go na coś co ważniejsze a nie raz zwyczajnie nawet jak jest go nadmiar, to zwyczajnie zmęczenie daje o sobie znać i nic się nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro twierdzisz, ze nie jestes pracoholiczka, to zupelnie nie rozumiem zrodla twojego problemu. jezeli denerwuje cie to, ze ktos uzywa zwrotu "nie mam czasu" jako klamstwo/wymowke - to wiedz ze ludzie oklamuja cie w roznych sprawach - akurat wymowka braku czasu to pikus.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to wiadomo, ustawia się priorytety. A nie robi się tak, że się wrzuca w worek obowiązków coś nowego, ale to zaniedbuje, robiąc przyjemniejsze rzeczy. A potem wielkie pretensje, że problemy. Trzeba z głową

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale to jest bardzo popularne i po prostu chcialam o tym podyskutować. Naprawdę nie można..? Ja o kłamaniu nic nie pisałam - chyba mnie mylisz z inną osobą, która gdzieś wyżej faktycznie trochę jadu wylała :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem idealna , akurat nie mam czasu, nie mieć czasu. Nie posiadanie czasu jest bardzo męczące, zawsze wole wszystko załatwić na biezaco Nie lubię jak cos mi się odkłada na przyszlosc. Nie lubie tez uczucia ze ktos czeka na mnie bo dalam mu niejasna odpowiedz. No ale do tego trzeba miec tez minimum empatii.A zndebilami Polaczkami nie ma co dyskutowac, nie potrafią funkcjonować w społeczeństwie, nie znają kodow kulturowych, są jak świnie w chlewie, ida gdzieś i sami k***a nie wiedza dokad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też lubię konkrety. I jak pisałam wcale nie jestem idealna - ale jak już coś przekładam etc to raczej sprawy bezpośrednio mnie dotyczące (a i to staram się rzadko), a nie innych ludzi (chyba że tutaj mam naprawdę mocny powód).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gosc 15:15 jestes typowym zarozumialym polaczkiem ktory rzuca k********.m.i i oczekuje ze wszyscy zatancza jak im zagrasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wyzywajcie się proszę. Ty od polaczków też stonuj język.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko, to w koncu zdecyduj czy drazni cie brak czasu u innych, czy zwyczajny brak zorganizowania, bo to dwie rozne rzeczy. nie otaczaj sie ludzmi ktorzy nie dotrzymuja obietnic i problem z glowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Brak zorganizowania :) i dalej nikt nie łapie, że tu nawet nie chodzi o to, czy mnie to dotyka..bo w zasadzie to częste nie jest, patrząc globalnie to mam to gdzieś. cały czas odnośniki mnie, moje, w stosunku do mnie..czy wy umiecie dyskutować tylko o sprawach które was bezposrednio i często dotykają? chciałam po prostu też ogólnie podyskutować, czy wy też to dostrzegacie u ludzi etc. i skąd się to bierze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie oczekuje ze inni będą tańczyć jak im zagram. Po prostu jestem otwarta i uczciwa i szanuje ludzkie uczucia i czas. Nie jestem skurfiala egoistka zeby się znęcać nad ludźmi i rzucać im ochlapami. Jak nie chce kogoś widzieć to daje mu to jasno do zrozumienia a nie p*****le - nie mam czasu. Mowie - przykro mi ale to niemożliwe a nie sciemniam!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to super dla ciebie, że masz tyle energii, że nie rozumiesz, że ktoś może mieć potrzebę po pracy wreszcie odpocząć, a nie znowu lecieć i cos załatwiać, albo pędzić do baru.. twój problem polega chyba na tym, że nie rozumiesz, że odpoczynek, to nie marnowanie czasu i nie każda sekunda życia musi być produktywna lub spędzona aktywnie towarzysko. a co do sytuacji opisanej przez ciebie, to babka czas ma tylko akurat nie na ciebie, ale nie napisze ci, ze ma cię w d..e. i woli obejrzeć serial albo ugotować ogórkową.. najwyrażniej dzialalność na all jest na końcu listy jej priorytetów, na tej samej zasadzie- jak dzwoni do mnie szef, to odbiorę i w środku nocy, a telefonu od obsługi klienta nie odbiorę choćbym "nic" nie robiła, bo szkoda mojego czasu. kapujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oni nic nie dostrzegają bo żyją w swoim samolubnym świecie. Najgorsze jest to ze taki stan uważają za normę i nawet jak ich ktoś w rewanżu tak samo potraktuje uznają to za normalne. Na zasadzie - ja cie kopne w d**e to ty potem mnie i wszystko gra. Nie wiem po co sobie mówią CZESC nie lepiej byłoby witac się słowami - s********j?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
juz sama nie wiesz o czym chcesz rozmawiac - najpierw, bo to cie denerwuje, teraz, bo czesto to zauwazasz. taka teorytyczna dyskusja nie ma sensu, bo temat jest scisle zwiazany z subiektywnymi obserwacjami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteście tak zmęczeni ze nie macie czasu żeby odpowiedziec zainteresowanej osobie pełnym zdaniem?! Skąd ktoś ma wiedzieć ze jesteście zmęczeni? Skąd ma wiedzieć czy wasza omdlewajaca poza nie jest symulacja i skąd ma wiedzieć jak ma ja interpretować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Reasumując, to że ktoś notorycznie nie ma czasu jest w porządku. Okej. Nie załatwiajmy własnych spraw w ogóle, bo musimy każdego dnia wypoczywa po pracy. Uważam się trochę za lenia, ale przesadzacie z bronieniem takich osób. Babka nie ma czasu, TO PO CO WYSTAWIA rzeczy? powiesz mi? Bo ja sprzedaje od lat i jak nie miałam czasu albo ochoty przez pewien czas, to nic nie wystawiałam. wystawiasz coś, to szanuj kupujących i licz się z tym że zadają pytania. Jakby ktoś na allegro tak zrobił, najpierw nie odpisywał na maile z pytaniem o specyfikację przedmiotu, a na pytanie o przesyłkę powiedział 'przepraszam, nie mam czasu' to sprawę byście zakładali :D jak nie miała czasu to wystarczyło powiedzieć 'zrobię, ale za tydzień/dwa' i sprawa byłaby załatwiona. Jakby komuś zależało, poczekałby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak nie chce kogoś widzieć to daje mu to jasno do zrozumienia a nie p*****le - nie mam czasu. Mowie - przykro mi ale to niemożliwe a nie sciemniam!!!! x Ktoś tu sam nastroił dyskusję na swój punkt widzenia. Są ludzie, którzy z trudem odmawiają wprost. Dlaczego? Wyjdź ze swojej skorupki, to może zrozumiesz, że często dlatego, że nie potrafią ze względów emocjonalnych. Mają opory, by wprost powiedzieć. To nie jest dobre, ale tak też bywa. Ty się ogromnie irytujesz, zupełnie niepotrzebnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×