Mąż siedział z chorym dzieckiem cały dzień na podwórku

W nocy córka dostała gorączke 38 stopni. Mąż został z córką w domu i teraz po powrociez pracy dowiedziałam się że spedzili cały dzień na podwórku. Mąż twierdzi, że córka dobrze się czuła, chciała na podwórko to poszli i siębawili. Teraz córce temp idzie do góry, czy myślicie że może stać się cos złego przez to?

nic jej nie będzie, jest ładna pogoda wiec spoko. Idź do lekarza z dzieckiem niech je osłucha i niech siedzi jednak w domu

daj jej panadol lub ibufen i przejdzie.

Nie chcę dawać od razu na spadekgoraczki bo jeśli to jakaś infekcja to lepiej jeśli organizm sam z tym walczy. Wczoraj córka zjadła pierwszy raz w tym roku loda i mam nadzieje że to nie jakieś zapalenie.