czy tez dostajecie dziwne pytania na rozmowie o prace?

Piszcie jakie najczęściej padają pytania i co na to odpowiadacie

idiotyczne,typu czemu mam jedno dziecko a nie troje,czy jestem w związku,jakie mam relacje z matką dziecka,ale i tak najgorsze jest to ze jak już chca mnie przyjac ,pozałatwiam lekarza,sanepid,niekaralnosć i idę podpisać umowę okazuje sie że nie moga mnie zatrudnic bo nie posiadam miejsca zameldowania!!! "panie a jak mi towar i kasa zniknie to ja nie będe pana po dworcach szukał" Taki kapitalistyczny PRL. Czekam na odbiór nowego DO bo tam nie ma wzmianki o meldunku.

Najdziwniejsze, jakie dostaję, to pytanie o pensję :)

Ktos sie jeszcze wypowie?

Mnie się pytają abym opowiedział o sobie, także, gdzie się widze za 5 lat. Hmm... za 5 lat to może mnie nie być wogóle, więc durne to pytanie.

pytają często co cie motywuje oraz wymagania pensji

No dobra. A o pensje to ile mówicie? Bo ja przeważnie ze oze byc najnizsza krajowa ale umowa o prace a nie zlecenie...