Drugie dziecko nie mogę się zdecydować za i przeciw

Mamy 3,5 letnią córeczkę, w głowie coś mi mówi ze albo teraz albo nigdy. Ale sama już nie wiem, dziecko odchowane szczerze mówiąc jest mi dobrze tak jak jest. Ale z drugiej strony chciałabym żeby moje dziecko miało rodzeństwo bo sama jestem jedynaczką, zawsze marzyła mi się duża rodzina, mamy ku temu warunki finansowe, duży dom. Kochane mamusie czy drugie dziecko to duża rewolucja w życiu?

spora, ale nie większa niż z 1, aczkolwiek wchodzi w grę jeszcze pierwsze dziecko, nie można zaniedbać, a czasem czasu brak

Ja jestem mama jedynaczki i właśnie dlatego ze jedno dało mi dość dobrze zapamiętać "uroki" macierzyństwa stwierdziłam ze drugi raz nie bede siebie poświęcała bo ciąża to łatwa nie jest, cc miałam i drugi raz nie chce bo żal mi swojego zdrowia, laktacja, powrót do formy....wstawanie, ząbkowanie itd itd itd to juz nie na moje nerwy. Musisz sobie sama odpowiedzieć na pytanie czy jestes gotowa na kolejne zmiany i wysiłek jaki niewątpliwie na Ciebie czeka. Ja długo biłam sie z myślami i podjęłam taka decyzje i wszyscy juz wiedza o niej zeby nie pytali kiedy drugie. Tak jest jak dla mnie optymalnie.

no wlasnie moje dziecko tez dalo nam nieźle w kość, okres noworodkowy wspominam masakrycznie, zwlaszcza ze mieszkamy za granicą i znikąd pomocy kogoś z rodziny, nawet żeby móc odpocząć sobie jeden dzień. Z drugiej strony jak będe zwlekać dłuzej z decyzją to różnica wieku między dziećmi już będzie dość spora to w sumie wyjdzie na to jakbym chowała pod jednym dachem dwóch jedynaków. Z jednej strony chciałbym żeby była fajna rodzinka, żeby dzieciaki bawiły się razem. a z drugiej przerasta mnie to. bo wiem czym to pachnie.

Nawet kuedy między dziećmi jest większa różnica, to nadal są rodzeństwem. Nie ulegaj durnemu pędowi do małej różnicy wieku, jeśli sama nie jesteś przekonana.

no właśnie chyba nie ma złotego środka na to by rodzeństwo się ze sobą dogadywało czy różnica wieku jest 5 lat czy rok.

mam 4-letniego synka,nie dawno urodziłam córe i jestem przeszczesliwa ze zdecydowałam sie na drugie dziecko:) wiadome ze zaczynanie id nowa pieluchy wstawanie w nocy ale jak sie dało z pierwszym dzieckiem to da sie i z drugim:)

U mnie jest roznica 2 lat miedzy dziecmi i powiem,ze latwo nie bylo.Praktycznie jakbym miala blizniaki.Ale teraz,kiedy maja 10 i 8 lat swiata poza soba nie widza.Az im troche zazdroszcze,bo mam starsza siostre o 6 lat i kontakt zerowy. Bylo ciezko,ale nie zaluje.Od razu wszystko mialam za soba.Po pieciu latach juz chyba nie zdecydowalabym sie.

Na takie dylematy polecam stosunek przerywany. Dowiesz się czy twój mąż chce drugiego dziecka a co najbardziej istotne- czy ty chcesz ;-)

Ja mam poltoea roczna corke i jestem w drugiej ciazy roznica bedzie dwa lata. Nie decydowala bym sie tak szybko ale zswsze chcialam dwojke dzieci a pierwszs ciaze zlznioslam lezenie zsgrozenie porodem od 20 tyg masakra a teraz mama jest na emeryturze zamieszkala z nami pomaga mi zebym nogla odpoczywac bo ta ciaza vedzie taka sama juz sie zaczyna krotka szyjka itp. Mama ma remont domu wiec i tak bylaby u nas a sama zapripobiwala pomoc wiec dzieki jej pomocy wien ze dam rade. Gdybym byla sama nie zdecydowala vym sie na roznice dwoch lat bo oile moja mals jako niemowle bylo aniokem to teraz istny szstan i niemowlak do tego a ja sama nie wyrobila bym

u mnie jest roznica 4,5roku, nie planowalam drugiego dziecka ale teraz jestem przeszczesliwa,ze tak wyszlo i widze same plusy, drugie dziecko nie jest juz tak ogromna rewolucja jak to pierwsze, dzieci sporo sie od siebie ucza, powodzenia

To czy jesteś jedynaczka czy nie to chyba niezbyt dobry argument by mieć kolejne dziecko zastanów się czy chce ci się znowu wstawać w nocy, biegać po pieluchy, wszystko parzyć itd. A nie podejmować decyzje taką bo jesteś jedynaczka przy 2 dzieci świat odwraca się do góry nogami :-) ja w końcu zaczynam oddychać pełną piersią bo córa skończyła rok a syn 5

Mhhhh ja powiem tak: z córką nie miałam i nie mam łatwo, pomocy również nie za wiele, okres pierwszych 6 miesięcy z płaczem (bóle brzucha przy ulewaniach), wiadomo jak to przy dziecku. Córka niedługo skończy 2 latka, jak będzie miała 2,5 urodzi się jej braciszek lub siostrzyczka. Wiem, że będzie masakra organizacyjna, wiem, że będę zmęczona. Ale zawsze też wiedzieliśmy z mężem, że chcemy mieć dwójkę dzieci. I biorąc pod uwagę różne okoliczności zdecydowaliśmy się nie czekać zbyt długo. Bo ani najmłodsi nie jesteśmy, ani pewnie by nam się nie chciało wracać do pieluch i tego największego sajgonu jak już nam się pierwsze trochę odchowa. Chyba za parę lat trudniej by nam było podjąć tą decyzję (z wygody i lenistwa). A tak owszem, na pewno początkowo będzie trudno, ale też później będzie łatwiej:) Tak więc jestem zdania, że jeśli chcesz dwójkę dzieci to się nie zastanawiaj zbyt długo. Prawda jest taka, że w zasadzie nigdy (prawie nigdy) nie ma idealnego momentu na drugie dziecko;)

skoro na kafe pytasz o drugie dziecko to jesteś niezbyt rozgarnięta więc ja jestem przeciw :o lepiej nie skazuj kolejnej istoty na tak porąbana matkę :o Pomogłam? :)

Ja mam jedno dziecko i starczy. Każdemu polecam :D

Mam 10 miesięczną córeczkę i właśnie zaczęliśmy się starać o drugie dziecko.

Nie prawda ! Mozna miec sajgon i roznice wieku 2 lat albo na spokojnie odczekac 6 lat i nie prawda ze kontakt jest zly miedzy dziecmi. Moj maz ma roznice wieku miedzy siostra 9 lat a bratem 11 lat i kontakt maja swietny. Ja mam brata 7 lat starszego i rowniez dobry kontakt. Cos na sile kit cisniecie. Heheh

nie doradzę bo ja mam 5 :-D

u mnie roznica 4 lata i jest bardzo fajnie chlopcy się dogadują.....albo i nie wiadomo ,ale jak widze jak razem szaleją ,się smieja to wiem ze było warto i faktycznie dużo się ucza od siebie nie zawsze czegos dobrego.