Nie mogę sobie znaleźć dziewczyny

Nie mogę sobie znaleźć dziewczyny bo jestem bardzo nieśmiały. Poradzi ktoś coś? :(

Będzie dobrze jak masz na imie i skąd?

Rafał jestem z Katowic

a po ci dziewczyna ? szkoda czasu na dziewczyny:)

Jak będziesz dla niej dobry i uczciwy a to znajdziesz

k

albo sympatia albo się nie bój podejść do dziewczyny jeżeli Cię żle potraktuje to nie masz się czym przejmować bo chyba na kimś takim Ci nie zależy? a jak nie wyjdzie to wyjdzie z inną. Miejmy nadzieję lepiej korzystać z szans niż się poddać

Kochasz jakas?

jak na razie to żadnej nie kocham bo nie mam

to lepiej nie szukaj bo każda Cię wykorzysta

Ale dlaczego każda?

Podoba ci sie jakas? Zagadaj do niej ;)

no może nie każda może tylko ja kiedyś źle trafiłem i teraz wyżywam się na innej:(

No tak tylko że boje się zagadać :(

b

Poda ktoś może jakąś konkretną rade ?

nie szukaj, i tak prędzej czy później ją zranisz. wy tylko to potraficie - bawić się uczuciami, gnoic i poniżać.

dlaczego tak sądzisz, ja taki nie jestem

jeszcze.. poza tym każdy mówi "ja taki nie jestem" a robi i tak swoje

ale kobiety też potrafią ranić

Po co ci te tempe c**y weź przykład ze mnie chłopak, ja mam wyebane chociaż same się do mnie kleją to i tak je olewam po co mi nara

Z jedną mam dziecko od roku, ale jej nie kocham, ona mnie też nie.

nie szukaj, i tak prędzej czy później ją zranisz. wy tylko to potraficie - bawić się uczuciami, gnoic i poniżać. xxxxx ojej czemu tak piszesz ? bo jakiś jeden chłopczyk ci tak zrobił ?

ojej :O zabolało chłopczyku, bo ktoś napisał jaka jest prawda?

Hej wszystkim. Byłem od wielu lat samotny byłem krótko z dwoma dziewczynami ale tak wyszło ze dalej byłem samotny. Ostatnio kilka miesięcy temu poznałem fajna dziewczynę przez jeden z portali internetowych i zaczęliśmy spotykać się, ale zauważywszy ze lepiej się dogadujemy jako dobrzy znajomi , przyjaciele ,niż jako przyszła para. Ale w tym sęk że ja wciąż potrzebowałem miłości. Zamówiłem w końcu rytuał powodzenia u płci przeciwnej u rytualisty perun72@interia.pl – i już po 2 miesiącach byłem w związku. Jak dotychczas jest świetnie. W końcu czuję że żyje.