Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego akurat TEGO wybrałyście na męża? Jakie miałyście wątpliwości?

Polecane posty

Gość gość
Motyle i chemia nigdy się nie mylą. Prawa przyrody, bezbłędny dobór. Ludzie sami sobie, rzucają kłody pod nogi. To oczywiste, że przemija, ale trzeba umieć to podgrzewać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"gość dziś Motyle i chemia nigdy się nie mylą. Prawa przyrody, bezbłędny dobór. Ludzie sami sobie, rzucają kłody pod nogi. To oczywiste, że przemija, ale trzeba umieć to podgrzewać." Racja ale co zrobić jak czujesz chemię to określonego typu mężczyzny, a ten typ nie odwzajemnia? Do mnie się kleją ciepłe, rozmemłane bambosze a ja takich nie znoszę. Perspektywa bycia mamusią numer 2 mnie przeraża. Potrzebuję iskry, energii, inicjatywy od faceta, a nie pokornego chłopa pańszczyźnianiego. Naprawdę dziwię się dziewczynom, które mają z takimi dzieci. Przecież to koszmar, ma się 1 dodatkowe dziecko do obrobienia w obejściu. Masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja się w moim mężu zakochałam Imponowal mi stylem i charakterem Razem lubimy spędzać czas i kochamy do dziś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z motyli i chemii to często pozostaje rozwód albo samotne macierzyństwo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawo przyrody jest dobre ale na chwilę.... a życie to coś więcej niż chemia i hormony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdybym miała wątpliwości,to nie zgodziłabym się na ślub temat źle ujęty,jedno pyt.zaprzecza drugiemu --chyba,że kogoś na siłę zaciągnęli pod ołtarz w moim przypadku to mm zakochał się i parł jak szalony do ślubu,pewnie bał się,że rozmyślę się/nie spieszyło mi się/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zakochalam się ze wzajemnością

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Motyle i chemia sa bardzo wazne jako czynnik wstepny. Natura wie co robi i sama dokonuje wlasciwego wyboru. Tyle, ze trzeba tez zalaczyc mozg w odpowiednim momencie. Niestety wiekszosc ludzi dokonuje wyboru w odwrotnej kolejnosci: patrzy na status, na to ile facet zarabia itd. A to wszytsko sie zmienia i mija.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a którego męża? jeden, dwa, trzy, cztery czy siedem?? bo można mieć i tylu mężów jak Liz Taylor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja rowniez zakochalam sie,wydawalo mi sie,ze to dobry facet.Kilka lat po slubie bylo fajnie,potem zaczelo sie psuc,teraz juz nie ma czego ratowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
byłam bardzo młoda i wybrałam Go bo był przystojny i wszystkie dziewczyny mi Go zazdrościły a i jeszcze był inteligentny i wiedzą zakasywał wszystkich mężczyzn na Uczelni małżeństwo nie przetrwało gdyż kobiety za nim szalały i trudno mu było zachować wierność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Moj maz byl pierwszym do ktorego cos poczulam, z wczesniejszymi chlopakami to bylo takie spotykanie sie, ale bez glebszych uczuc z mojej strony. Jak poznalam mojego meza to od razu cos zaiskrzylo, cos czego wczesniej nie czulam. Jednak teraz po 11 latach razem i 8 latach malzenstwa ja juz nic nie czuje. Nawet sypiam z nim z musu, bo nie czuje juz nic. Wypalilo sie to totalnie. Ale generalnie ja jestem typem osoby, ktora nie wierzy w milosc do grobowej deski. Nie wierze, ze mozna zyc szczesliwie z jedna osoba do konca zycia. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość www

Moja kolezanka, ktora ma 30 lat wlasnie zareczyla sie z chlopakiem, z ktorym spotyka sie 7 miesiecy, w obawie, ze juz innego nie znajdzie, a czas leci:-/ dla mnie totalna glupota, nawet ze soba nie mieszkaja. Jak dla mnie bardziej wybrala go dlatego, ze boi sie, ze nie znajdzie juz takiego, ktory bedzie na kazde jej zawolanie jak ten.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×