Komornik zajął konto

Mam taki problem. Miałam zaległą karę za jezdę autobusem niby bez biletu- 120 zł, ale nie zapłaciłam jej, ponieważ kontroler mnie oszukał. Sytuacja wyglądała tak, że będąc jeszcze studentką jechałam rano na zajęcia. Skasowany bilet wrzuciłam do plecaka. Podszedł kontroler, otworzyłam plecak, zaczęłam szukać biletu. Kontroler powiedział, że nie ma czasu trochę poczekać, ze wypisze mi mandat, na którym odnotuje to, ze ten bilet miałam i żebym z tym biletem i tym mandatem jechała do ich siedziby i karę anulowała. Nie przeczytałam tego mandatu, podpisałam. Wysiadając z autobusu chciałam zobaczyć, co on mi napisał i okazało się, że mnie okłamał! Nie odnotował nic na mandacie, zaznaczył tylko, że nie miałam biletu! Oczywiście bilet miałam, bo wyjściu z autobusu wyjęłam go z dna plecaka. Pojechałam na drugi dzień do ich siedziby i przedstawiłam całą sytuację, pokazując skasowany bilet z godziną i datą. Oczywiście nie uwzględnili mi tego, powołując się na mandat i nie chcieli wierzyć, że kontroler mnie oszukał, kazali zapłacić 120 zł. Powiedziałam, ze nie zapłacę! Przez jakiś czas miałam spokój, aleod kilku miesięcy przychodzą mi pisma z kancelarii adwokackiej, że muszę spłacić ten dług, gdyż w przeciwnym razie komornik się mna zajmie. No i się zajął, zajął mi konto z jedynym wynagrodzeniem- 600 zł i w tym miesiacu nie mam z czego żyć, ponieważ zabrał wszystko. Kara była sprzed 5 lat. Czy komornik ma prawo zająć całe wynagrodzenie na koncie?

nie ma prawa. Jest jakaś minimalna kwota "na życie" wolna od zajęcia, na pewno 600 musi zostac dla Ciebie. Skontaktuj się z komornikiem.

tak komornik ma prawo zająć całe wynagrodzenie na koncie powinnas zaplacic te 120zl od razu

to jak to jest skoro nie ma prawa, że sobie zabrał.. bezprawie panuje i tyle

kiedy wreszcie komornicy wezmą się za solidną pracę? na miliardy polactwo zadłużone , mosty nowe wybudowane nie przeciekają więc jest gdzie wysiedlac

jeżeli to twoje jedyne wynagrodzenie, to w banku muszą je wyplacić. To czasem trwa kilka godzin, bo pracownik potrzebuje zgodę centrali. Wpisz sobie w google kwota wolna od zajęcia komorniczego na rachunku bankowym. polecam pierwszy link z bankiera.

Nie przeczytałam tego mandatu, podpisałam. xxx jak można podpisać coś nie czytając??? niby studentka a taka idiotka dobrze ci tak - na drugi raz będziesz miała nauczkę - czytać!!!

nie czytasz co podpisujesz, nie płacisz a potem wielkie zdziwienie - może czas już dorosnąć, co?

Nie przeczytałam, gdyż kontroler powiedział mi, że odnotuje, ze bilet miałam i mam go dowieźć do siedziby inym razem. Zaufałam po prostu, że co mi powiedział, to tak napisał i podpisałam, gdyż musiałam już wysiadać. Potem okazało się, ze okłamał mnie, że niczego tam nie napisał, dlatego nie zgodziłam się na zapłacenie kary i całą historię opowiedziałam w siedzibie MZK.

niezapłacone mandaty czy to za jazdę bez biletu w komunikacji publicznej czy to za przewinienia drogowe są egzekwowane drogą sądową. Komornik na wniosek sądu pobiera z konta odpowiednia część pieniędzy, zaległą czyli mandat plus koszty komornicze. To jest zgodnie z prawem, dlatego lepiej pilnować się a jak już się dostanie mandat to trzeba go zapłacić bo nic cię nie ominie. Jeśli uważasz że nie powinnaś dostać mandatu to powinnaś się udać do komornika i porozmawiać czy są jakieś szanse na anulowanie. U mnie w Tarnowie jest komornik http://www.tarnow-komornik.pl/ do którego mogłabyś się zwrócić z pytaniem. Pomoże, doradzi.

ja nawet nie wiedziałam ze mój mąz ma kilka mandatów nieopłaconych do momentu kiedy z konta zniknęło kilkset złotych. A jak na złość mąż wyjechał za graniće do pracy i ja zostałam bez środków do życia. Ale na szczescie trafiłam na komornika http://www.komornikbytom.eu/ który okazał się człowiekiem i przy częściowej spłacie zaległosci odblokował nam kase na koncie.