Dlaczego tak lubicie sklepy Biedronka ? nie rozumiem tego

to sam ow realu, nie wolno skrytykowac biedronki, gadam z kolezanką mowie jej co mi sie tam nie podoba, a ona z ryjem na mnei ze tam jest to samo co w innych sklepach :O Curwa, nie jest ! chociazby chipsy, roznia sie w smaku te top chipsy od laysow, po top chipsach zawsze mi bylo niedobrze, nie moglam dojesc calej paczki a laysy bez problemu nabiał się rozni, twaróg, jogurt... i masa innych rzeczy, po prostu są gorsze jakosciowo soczek pycholandia to woda z cukrem, przecieru tam jest 10%, a wy dalej uwazacie ze to jest to samo co kubuś:O

to po co tam kupujesz... może innym smakuje!

ja tam kupuje tylko papier toaletowy, reczniki kuchenne, chałwe, chipsy , coca cole :D

ja nie znoszę ,u mnie woda mineralna leży obok proszków,nie da się tego wypić bo jest tak capi. Ostatnio był olej lniany po 9,90 ,leżał na półkach a to MUSI być w lodówce,zerowy wybór wędlin i serów,pieczywo -tylko bułki z dynią nadaja sie do jedzenia,reszta syf ponad syfy. trzy stanowiska kasowe,z czego żadne nieczynne,pracownice robią coś na sklepie i trzeba sie drzeć,przed świętami tylko jedno było czynne cały czas. kosmetyki w kosmicznych cenach i brak wagi do samodzielnego ważenia i tym samym wiedzy na temat ceny pomelo czy cukierków np. Sklep wyburzyć i przywrócic starą "stokrotkę"

wszystkie nieczynne *

Każdy lubi inny sklep-ja np lubię Auchan bo są tam produkty prawie wszystkich marek.Natomiast mój mąż bardzo lubi zakupy w Biedronce bo sklep jest mały i nie musi się nachodzić. A produkty z Biedronki? Jak wszędzie-jedne są lepsze a jedne gorsze.W Biedronce nie masz tylko TOP CHIPSów,są też Lay's wiec masz wybór. Mi akurat bardzo odpowiadają promocje na artykuły "niespożywcze".Jest wtedy dużo fajnych produktów po na prawdę niskich cenach,np 2pack t-shirtów dziecięcych za 18zł (dobrej jakości) albo album na zdjęcia z licencją za 12zł. Podobne promocje mają w Lidlu i tylko ze względu na te promocję lubię oba sklepy.

ja lubię ten sklep nawet choćby z tego powodu,że zakupy robi się tam naprawdę przyjemnie.

Ludzie lubią...bo jest teoretycznie tanio... czasami zajrze, ale rzadko... pieczywo jest okropne, w lidlu lepsze ale tez słabiutko wody mineralne to wody zrodlane w rzeczywistosci, niesmaczne napoje gazowane to trutka ze słodzikami gadżety elektroniczne to gowno, moja znajoma kupila tam kiedys jakis powerbank do smartfona, niby pojemnosc 5000mah a w rzeczywistosci ledwo jeden raz naladowal smartfona o pojemnisci 2500 :D

biedronka w mojej okolicy to syf i burdel :O do lidla znowu mam daleko mam tez obok Aldiego i tam czesto chodze albo po prostu do osiedlowego i żabki, w biedronce nie ma nic specjalnego szczerze mowiac

Mają tam reklamówki, których rozmiar jest wprost proporcjonalny do rozmiaru mojego kosza na śmieci, więc worków nie muszę kupować.