proszę o pomoc.

Moi drodzy, nie wiem od czego zacząć. Mam bardzo krępującą sprawę i potrzebuje porady. Mam 19 lat, w tym roku zdaję maturę. Jestem dobrą uczennicą, na koniec szkoły moja średnia wynosiła 5.0. Do matury czuje się dobrze przygotowana, jednak... no właśnie tu jest problem. Jestem strasznie nerwowa, prawdopodobnie cierpię na nerwicę, która przejawia się tym, że ciągle pod wpływem, stresu chce mi się siku :( Jest to bardzo krępująca, stąd nie mówiłam o tym rodzicom aż do wczoraj. Czy ktoś ma też takie problemy? Jak sobie z tym poradzić? Jak wytrzymać i przezwyciężyć stres i skupić się na tym, co pisze na maturze? Proszę o pomoc, porady.