Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

powiedziec czy nie?

Polecane posty

Gość gość

Hej dziewczyny, mam problem. Zaczne od malego opisu. W sumie sama nie wiem czy dobrze robie ze tu pisze ale co tam. Mam 17 lat, mama wychowuje mnie sama, tata odszedl od nas gdy bylam mala (rozwod). Z mama mam naprawde fajne stosunki, jestesmy dla siebie jak przyjaciolki (moze dlatego ze ona nie jest jeszcze jakos bardzo stara, ma 40 lat). Mama ma konto na facebooku, ale zaglada tam baardzo zadko. Zazwyczaj raz na dwa, trzy miesiace jak chce sie pilnie skontaktowac z kims z pracy. Kazala mi od czasu do czasu logowac sie na jej konto, zeby sprawdzic czy nie ma wiadomosci lub zaproszen. Jakis tydzien temu zobaczylam ze jest zaproszenie od jakiegos faceta, bez zdjecia ani wspolnych znajomych. Napisal tez wiadomosc o tresci "w dupke dalej tylko po pijaku?". Pomyslalam ze to jakis napaleniec (bo takich w necie pelno) wiec zaproszenie zignorowalam a wiadomosc usunelam. Oczywiscie nic mamie nie mowilam bo myslalam ze jest po sprawie. Jednak w niedziele pojawila sie kolejna wiadomosc o tresci "oj nie mów że mnie nie pamiętasz". Chcac go zbyc napisalam w imieniu mamy (z jej konta oczywiscie) ze nie za bardzo. Tego samego dnia pojawila sie odpowiedz "masz do t ego pełne prawo hehe" (wklejam te wiadomosci wiec pisownia oryginalna) i bylo zalaczone zdjecie mamy bez biustonosza, w samych kapielowkach gdzies na plazy (to chyba jakies jezioro). W rece trzymala kieliszek, co sugeruje ze "impreza" byla zakrapiana. Praktycznie otwarlam oczy ze zdziwienia, sama nie wiem czy bardziej zszokowalo mnie to, ze byla bez stanika czy to, ze byla prawdopodobnie pijana. Przez cale zycie nigdy nie widzialam jej z uzywkami w reku. Zdjecie bylo bez daty, ale na pewno nie jest starsze niz Lipiec 2014, bo wlasnie w lipcu mama zmienila kolor wlosow na blond i wlasnie taki ma na zdjeciu. Sama nie wiedzialam co mam zrobic i jakos odruchowo odpisalam "Skad masz to zdjecie?!". W oczekiwaniu na odpowiedz rozmyslalam kiedy i gdzie to zdjecie moglo byc zrobione. Nie przypominalam sobie, by mama kiedys mowila mi cos o wyjezdzie nad jezioro. Jedynie raz na poczatku wrzesnia nie bylo jej w domu przez weekend+poniedzialek+wtorek bo powiedziala, ze jedzie do kolezanki z pracy szykowac dom na slub jej corki. Przez mysl przeszlo mi, ze moze mnie oszukala i gdzies wyskoczyla "na bok" ale w sumie to NIGDY mnie nie oklamywala. Jak juz wspominalam, jestesmy jak dobre kumpele. Ja dobrze rozumiem, ze ma swoje potrzeby i ze potrzebuje mezczyzny - wiele razy rozmawialysmy na ten temat i jakos nigdy nie bylo problemu jak przedstawiala mi nowych partnerow (trzech przez ostatnie 7 lat). No i po jakims czasie przyszla odpowiedz. A wlasciwie jej brak, bo facet odpisal tylko "amnezja??????" i wyslal filmik oraz kolejne zdjecia. Po tym zbieralam szczeke z podlogi. Dwa zdjecia przedstawialy mame w typowym domku letniskowym, na pierwszym jakis starszy gosc (na oko 50-55 lat) na werandzie wlewa jej wodke do buzi prosto z butelki, na drugim mama "pozuje" z paczka durexow. Wiedzialam juz co sie szykuje i nawet nie chcialam przegladac kolejnych zdjec ale ciekawosc wygrala. Pozniej sa zdjecia z grilla a wlasciwie popijawy bo nie ma tam nic oprocz wodki i kielbasy. Widac tam chyba jakiegos innego goscia. Kolejne fotki to juz mama robiaca dobrze temu starszemu facetowi (zdjecie z gory jak bierze do buzi i trzyma penisa w rece). Na koncu jest ten filmik, malo co na nim widac tylko slychac jeki matki i jak ten facet mowi "danusia, nie zalozylem gumki". Widac ze specjalnie chcial to nagrac bo mowi to zaraz na poczatku. Mama odpowiada belkotajac "aaa **uj" a on doslownie po minucie "danusiaaaa, zalalem forme" po czym mama glosem jakby dopiero sie obudzila "tssooo ty powiedziales?". Potem widac troche lepiej bo zapala sie swiatlo i widac mame probujaca wstac. Chyba byla zbyt pijana bo widac jak sie przewraca i w tym momencie slychac smiech dwoch facetow. Pozniej nie ma nic ciekawego, jakby ktos zakryl telefon i dopiero po jakims czasie wraca obraz i dzwiek. Slychac niewyrazne rozmowy i smiechy calej trojki. To byl dla mnie taki szok, ze wylaczylam komputer i sie rozplakalam. Wieczorem gdy juz ochlonelam zobaczylam ze jest kolejna wiadomosc: "już nie pamiętasz jak zdobyliśmy parkiet na własności??? przyjmij zaproszenie :-) majówka idzie, może znów sie pobawimy ty stawiasz nocleg i jedzonko a my inne doznania co?? wtedy ci się podobało, sama żartowałaś że nie wiesz czego wypiłaś więcej wódki a może mojego białego mleczka :-) ?? pamiętasz obiecałaś spotkanie za rok ale chyba nie wytrzymam poza tym lokalni pamiętają twój striptiz w stokrotce i też nie mogą się doczekać.......". Co mam zrobic? Z jednej strony mi glupio ze to zobaczylam (choc w sumie to mama sama mi kazala) a z drugiej strony jestem tak bardzo wkurzona. Pokazac jej to czy nie, porozmawiac o tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wlasnie ,jaka ty ciekawa,mama ma prawo do zycia,a ty sie nie wtracaj w to co ona robi,jestes zazdrosna?powiedz jej prawde ze odpisywalas ,ale glupia to ty jestes.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mama mając za sobą takie ekscesy pozwala ci wchodzić na swoje konto fejsbukowe? Śmierdzi prowokacją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem glupia?? Niby czemu? Dlatego ze czuje sie oszukana? Zwierzalam sie jej ze wszystkiego - ktory chlopak mi sie podoba, ktory sie do mnie przystawia itd. Liczylam na to samo i do tej pory myslalam ze to otrzymuje ale jak widac sie mylilam. Dzis nad ranem otrzymalam wiadomosc od tego faceta na swoje prywatne konto: "witaj pewnie mnie nie znasz ale jestem przyjacielem twojej mamy. mogłabyś mi podać do niej numer???? pozdrawiam". Odpisalam ze wiem o wszystkim i ze sama nie wiem co o tym myslec. Napisalam tez ze wysle mu numer gdy opisze mi ich znajomosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
daj mu ten numer, jeżeli do czegoś dojdzie to mamuśka znów nadzieje się na berło i gość pewnie podeśle ci nowe fotki :P jak będziesz je mieć to zapytasz gdzie była. jeśli cie okłamie to wszystko będzie zależeć od ciebie. albo jej wybaczysz, albo sobie poważnie porozmawiacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
absolutnie nie dawaj numeru! Z tego co piszesz dla Ciebie to dziwna sytuacja, wieć nie jest normą. Powiedz mamie ze ktos prosi o tel. na twoim FB. i zasugeruj, zeby swoj profil sprawdała sama. Jak zobaczy TO będzie wiedziała oco be

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mama miała ci się zwierzać że lubi mieć dwa penisy na raz w obie dziurki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bajeczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×