Gdybyście miały wybór to...

Wczoraj widziałam muzułmankę z 4 dzieci, na oko rok po roku. Kobieta chyba młoda, ale wyglądała na mocno zmęczoną życiem. Rozmawiałam o tym z mężem, a on, że to taka kultura i tak ci ludzie są przyzwyczajeni...a ja zastanawiam się czy gdyby ta kobieta miała realny wybór to czy by chciała mieć tak rok po roku tyle dzieci? I teraz moje pytanie, czy gdybyście miały możliwości, tzn pewne pieniądze, odpowiednie mieszkanie itd. to świadomie zrezygnowałybyście z pracy i poświęciły się rodzinie i posiadaniu 4-5 lub więcej dzieci? Serio zastanawia mnie to ile kobiet wybrałoby świadomie takie życie?

Tak, tak, tak. Marzę o piątce dzieci i spokojnie mogłabym siedzieć z nimi w domu.

hmm, nie wiem, z jednej strony chciałabym mieć dużą rodzinę- sama ma 3 rodzeństwa, wśród bliskich znajomych podobnie i wiem, że jest fajnie choćby przy rodzinnych spotkaniach, ale z drugiej strony- kurcze to jest kupa roboty i fizycznej i psychicznej, więc nie wiem czy bym się odważyła

Wydaje mi się, że wynalezienie skutecznej antykoncepcji bardzo wyzwoliło kobiety. Możemy robić co chcemy z naszym życiem, wybierać. Nasze babcie często wyboru nie miały...i tak sobie myślę, że to szczęście że żyjemy w takich czasach i takiej kulturze, w której nikt za nas nie decyduje ile mamy dzieci. Rozumiem instynkt, chęć posiadania dzieci, ale takie rodzenie rok po roku 5-6 dzieci jest dla mnie odhumanizowaniem kobiet...

pewnie ze bym miała i 6 dzieci jak łukomska-pyżalska ale pod warunkiem że stać by mnie było na 3 nianie,aby dzieci mnie nie ograniczały abymw każdej chwili mogła wyjść albo odpocząc, wtedy tak,ale sama się nimi zajmowac i poświecić siebie w 100% NIGDY

ja bym chciała. Choć z drugiej strony może teraz tak mi się wydaje, a wcale bym się nie zdecydowała na to. Może gdybym miała duży dom, mogła się poświecić uprawie ogrodu, gotowaniu i pieczeniu (lubię) oraz wychowaniu gromadki dzieci, to wydawałoby mi się, że praca na etat i 1 dziecko to większe szczęście?

Nie nieeeee! gdybym była milionerką to też bym chciała tylko jedno dziecko!