co ze mna nie tak?Seks..

Witam was :). Opisze wam moj problem.Jestem z moim chlopakiem juz prawie dwa lata.Kochamy sie bardzo i jestesmy swietna para spedzamy ze soba kazda wolna chwile .ale problem lezy we mnie lubie sie z nim kochac ale mam strasznie maly poped za to on ma wielki .moglby sie ze mna kochac bez przerwy uwielbia na mnie patrzec a ja mam niska samoocene o sobie. Nie lubie sie kochac gdy jest jasno. Nieraz udaje ze mam orgazm zeby mu nie bylo przykro. Gdy mowie mu ze niechce sie kochac on to rozumie i poprostu caluje mnie w czolo i mowi ze to nie jest najwazniejsze. Ale udaje bo ile mozna mowic mu nie ? Jest mi go szkoda. Podnieca mnie bardzo ale niewiem co zrobic aby moc czesciej sie kochac bo chcialabym bardzo sa takie sytuacje ze mam ochote ale nie czuje podniecenia. Pomozcie .:(

Nie czujesz sie podniecona bo nie masz orgazmów. Podczas przeciętnego stosunku kobieta ma 1-5 orgazmow pod rząd. Coś twoj facet robi nie tak skoro przez dwa lata nie nauczyl sie na jakie bodzce reagujesz. Moze ma za malego pindola? Ale mysle, ze problem tkwi w innych rzeczach, za malo namietnosci

Co za kretyn... szkoda że nie 20 orgazmów pod rząd :P Autorko popracuj nad samooceną, bo skrępowanie, zawstydzenie, itd... sprawia że nie możesz się skupić na odbieraniu bodźców i stąd brak orgazmów. Skoro facet z Tobą jest i Cię kocha, to chyba oczywiste że jesteś dla niego najpiękniejsza i doskonała, więc nie masz się czego wstydzić. Jeśli masz kompleksy na punkcie swojego ciała, to postaraj się je pokonać, kochajcie się kiedy jest widno, bądź całkiem nago, ciesz się tym że Twój facet Cię w pełni akceptuje.

I nie udawaj orgazmów, bo to tylko komplikuje wszystkie sprawy, powiedz szczerze że ich nie masz i pracujcie nad tym cierpliwie, a kiedyś z pewnością osiągniesz orgazm.

Nie jestem kretynem, pisze to opieracąj sie na swoim doswiadczeniu i opowiesciach znajomych. Wg mnie 1 orgazm u kobiety podczas stosunku to jest absolutne minimum! Dziwie sie ze przez dwa lata twoj chlopak nie nauczyl cie zaspokajac, moze nie ma chemii miedzy wami? Albo malo razy to robiliscie bądz tez jestescie fizyznie niedopasowani do siebie. Najwzniejsze ze sie kochacie, jednak brak orgazmu podczas seksu powoduje flustracje i brak rozladowania napięcia seksualnego co moze powodowac nieciekawe skutki...

opowiesciach znajomych x Mój znajomy po jednej z imprez widział smoka, w to też byś uwierzył :P Według opowieści, średni rozmiar penisa to 18cm, a przeciętna para uprawia seks 5-6 razy w tygodniu, po 3 razy pod rząd, według polityków żyjemy na zielonej wyspie pełnej dobrobytu i wysokich zarobków... a życie okazuje się trochę bardziej brutalne. Problemem autorki jest przede wszystkim niska samoocena i kompleksy i to one nie pozwalają jej cieszyć się z seksu, bo zamiast skupić się na przyjemności zapewne myśli o głupotach i o tym czy aby dobrze wygląda. O doświadczeniu jej faceta się nie wypowiadam, bo nie opisała jak ich zbliżenie wygląda, więc pisanie ze jej facet jest kiepski byłoby głupotą.

Niech ci bedzie ze moi znajomi kłamią, ale napisalem rowniez, ze opieram opinie na SWOIM doswiadczeniu! I mi nikt nie wmówi, ze to normalne, iz kobieta uprawia sex przez 2 lata i nie ma ani jednego orgazmu! Ja z moją codziennie sie kocham jak juz nie daje jej rady zaspokoic penisem to robie jej palcowke i potem znowu penisem, robie wszystko zeby doszla i mi sie to udaje bo slysze jak wyje z rozkoszy i widze ze po kazdym szczytowaniu przytula sie i ma dosyc na 5min a potem jesvze wieksza ochote na kolejny odlot. Jak jej chlopak przez dwa lata ani razu nie sprawil jej orgazmu(nawet palcami) to niestety jest kiepski :( mysle ze autorka nie jest oziębla tylko jej chlopak robi cos nie tak moze nie mają prywatnosci??