przebarwienia po ciazy!

Kiedy znikaja??? Czy jakos musialyscie z nimi walczyc? Chodzi mi o plamy na piersiach, linea negra, ciemne krocze???

Nikt tak nie mial??? :(

Pisałam w moim temacie , ze kilka tygodni , ok 2,3 miesiecy .

Ja rodzilam 7tygodni temu. Nadal mam ciemna linie na brzuchu. Najgorzej wyglada pepek -caly czasrny w srodku,wyglada jakby byl brudny. Do tego na szyi obok pieprzyka tez ciemne plamy. Maz ciagle pyta czy sie domylam,bo wyglada jakbym miala brudna szyje. Masakra.

No ja wlasnie jestem 3 msc po porodzie i jestem w tych miejscach kolorowa, pepek rzeczywiscie jest czaarny. Ale mi to teraz zaczelo tak schodzic jak strupki z rany...

Takie wlasnie ,,strupki,, z pepka juz dawno mi schodzily interaz jest calkiem plamiasty. W niektorych miejscach brazowy,w innych calkiem czarny i teraz juz zupełnie wyglada jak brudny.

Nie masz większych problemów? Kto tam patrzy na brzuch czy piersi.. tego nei widać.. a co ja mam powiedzieć? Ja miałam po 1 ciąży na twarzy, na skroniach.. brążowe plamy (ponoć to się jakoś ostuda nazywa czy coś).. Ponad rok się utrzymywały.... A teraz jestem w drugiej ciąży i jest jeszcze gorzej... Jakies 3 tygodnie temu wyszły brązowe plamy, ale na policzkach, na tej kośći pod oczami.. Wyglądam, jak gdyby ktoś mi przywalił pięściami :--/ Tylko, że teraz kupiłam już jakiś preparat na przebarwienia.. do stosowania na noc. Podczas jego stosowania i 10 (!) tygodni po nie wolno się opalać... baa ponoć nawet zwykłęgo dnia, bez słońca trzeba te mieście smarować faktorem 50.. wrrrrrr i ja mam o tym wszystkim pamiętać...

do pół roku to spokojnie, czasem dłuzej