Dać mu szansę?

Powiem tak; kochlam się w nim całą podstawowke, gimnazjum i liceum. On przystojny ja brzydka, on wysportowany ja z dużą otyłością, on co miesiąc inna dziewczyna ja przez 14 lat nikogo nie mialam, on amant ja grubas. Jednak on moimo, że nie chciał mieć ze mną nigdy nic wspólnego często na mnie zerkal, podobało mu się we mnie szaleństwo. Kiedy ktoś się ze mnie śmiał on odwracal wzrok żeby nie było mi przykro. Dziś ja mega laska on z brzuszkiem ja lekarz ginekolog on robol ja dusza towarzystwa on zapomniany amant ja ogromnie bogata ( trochę się już dorobilam) on biedak z zakolami. Czy to się może udać? On by czegoś chciał ale kiedy ja byłam nikim wstydził się mnie! Odegrać się nie patrząc n to co czuje czy być z nim mimo wszystko?

ale ty jesteś pusta i zarozumiala... daj mu spokoj, niech on sobie poszuka kobiety bez szkoly wyzszej ale za to madrej i z klasą, a nie takiej jak ty wyksztalconej prostaczki, ktorej sloma z butow wystaje, ktora wyzej sra niz doope ma

Jeżeli zazdrościsz mi pozycji, która mam dzięki ogromnie ciężkiej pracy bo sama nic w życiu nie osiagnelas to bardzo współczuję wiesniaczko z klasą a teraz żegnam bo chcę usłyszeć radę od ludzi na poiomie!

Jeżeli zazdrościsz mi pozycji, która mam dzięki ogromnie ciężkiej pracy bo sama nic w życiu nie osiagnelas to bardzo współczuję wiesniaczko z klasą a teraz żegnam bo chcę usłyszeć radę od ludzi na poiomie! xx Ten post najlepiej świadczy o tobie, wykształcona prostaczko :) może i masz dobrą pracę i dużo pieniędzy ale jako człowiek jesteś kompletnym zerem. Wykształcona bogato chamicho. Daj spokój temu facetowi, niech on soebie poszuka kobiety biedniejszej ale prznajmniej WARTOSCIOWEJ i nie takie zarozumiales jak ty. Zresztą ty jestes tak ANTYPATYCZNA że ja się nie dziwię, że nikt ciebie do tej pory nie chcial i z desperacji rzucasz się na łysego grubasa, ktory sie z ciebie smial :D

Tej pani juz podziekujmy, załóż swój temat typu; jak być wiesniara z klasą a z mojego tematu wprdl!

Ja bym z nim nie była. Skoro kiedyś nie zwracał na Ciebie uwagi z wiadomych względów, tzn. że leci tylko na wygląd. Chyba nikt nie chce, żeby z nim byc tylko dla wyglądu??? bo jeśli tak, to za ileś tam lat jak będziecie się starzeć i Twoje ciało nie będzie takie jak teraz (nie zrozum tego jako przytyku, każdemu na starość wygląd się zmienia na gorszy, mnie też) , to on będzie się oglądał za młodymi laskami. Ja bym w to nie brnęła.

Ja bym dała mu popalić. Jestem w tej samej sytuacji. On mnie odrzucił pół roku temu a ja juz schudłam 15kg i spełniam nasze wspólne marzenie, ale sama, a on się o moich sukcesach dowiaduje od wspólnych znajomych . Chcę mu pokazać co stracił. Teraz ja jestem Sprite :)

No właśnie ja się tego obawiam, że on leci teraz tylko na moją kasę, pozycję i wygląd a kiedy byłam nikim udawał, że mnie nie zna, tylko, że ja coś do niego czuje, od zerówki haha^^

Tak dokładnie! !!:) ciesze się, że mnie rozumiesz. Widzisz ja czekałam na ten moment całe życie. Nie da się słowami opisać momentu, w którym wychodzę z wypasionego auta w czerwonych szpilkach i obcislych dzinsach z mnóstwem znajomych a on z kolegami jest w pobliżu i na mnie tak patrzy jak na marzenie! I ja nie jestem jakaś pusta czy coś bo taka moc mam tylko wtedy gdy go widzę. Przy innych zachowuje się normalnie ale przy nim chcę pokazać się z tej lepszej strony^^ ja schudlam kg:)

No ja jednak jestem na nie. Takim facetom nie ma co wierzyć. Kobieto czas się otrząsnąć i olać go. Jak przestaniesz o nim myśleć i go widywać, to zobaczysz , że nie będziesz żałować.

Go for it! Czyli na co się decydujesz?

Hm muszę nad tym jeszcze pomyśleć^^ w sumie macie rację on się mnie kiedyś wstydził bo byłam gruba dziś jestem kimś wiec on mnie chce:)