pomocy z chlopakiem

Witajcie. Moj problem jest taki ze Moj chlopak Mnie szantazuje. Mowi ze sie zabije,ze musze oddac mu kase a wypisuje i wydzwania non stop bez przerwy i sledzi na portalach i gdzie tylko mozna. Nie chce by rodzina sie dowiedziala co zrobic? Odbija mi sie to na psychice juz

Jak ma się zamiar zabić to po co mu pieniądze? Osoby, które zamierzają ze sobą skończyć nie rozgłaszają tego faktu. Nie przejmuj się tym, nie słuchaj go i koniecznie powiedz komuś bliskiemu (z rodziny, nie koleżance).

proponuje aby ta osoba była twoim BYŁYM chłopakiem.

Jakkolwiek naiwnie by to nie zabrzmiało, próbowałaś z nim o tym rozmawiać?

Jestes mu winna jakies pieniądze, czy chce od ciebie twoją wypłatę? O co chodzi? A jesli grozi publicznie, ze się zabije, to tylko grozi. Odetnij się od niego.

To niech się zabija chuj z nim na twoim miejscu bym jeszcze kupiła popcorn i cole i powiedziala wieszaj sie baranie

Sam dawal Mi kase i nawet nie bylo wspominane ze chce. Po prostu pisal smsy ze mam na koncie a jak odmawialam to pisal ze go nie kocham. Tego bedzie z 30tys. Straszy ze wie gdzie mieszkam i powie ze mam na oku kogos a to nie prawda:(

żuć go. Po co Ci on . I zgłoś to na policje. I nic mu nie dawaj i mów o tym wszystkim niech wiedzą a mu ma być ciężko. Niech poniesie odpowiedzialność za siebie. Albo on Cię będzie ranił albo postawisz się i obronisz

Chyba tak zrobie. On jest chory na glowe. Sam wysyla kase a ja nawet nie wiem o tym a w tytule przelewu pisze ze pozyczka. No i spotkania w kolo nie takie. Zawsze jest powod by zlapac focha i pisac ze ssie zabije. Koszmar. Ponoc moge sie ubiegac o odszkodowania za krzywde psychiczna to prawda?

ile masz lat, niuniu?moze porozmawiaj z mama swojego ukochanego ze probuje sie zabic, wysle go na pewno do psychologa

27 lat mam. Nie znam jego rodziny