Mój facet obgadywał mnie do przyjaciela na temat seksu :( !!!

Usłyszałam przypadkiem, rozmawiali w garażu, a garaż jest połączony tylko dyktą z piwnicą. Zeszłam po buraki na obiad do spiżarni i słyszałam całą rozmowę. Mieszkam ze swoim facetem, jesteśmy razem od 3 lat a on mówił: "Tyyy no, Radek, w porównaniu do moich ex to z nią d**y mi nie urwało, ja miałam bardzo bujne życie erotyczne zanim ją poznałem, sam wiesz. Ale teraz są dla mnie ważne inne rzeczy, ku*wa rozumiesz nie? Biorąc pod uwage, że przede mną miała tylko jednego faceta, to radzi sobie znakomicie i jest chętna na nowe propozycje, poza tym kocham ją więc mimo wszystko jestem zadowolony". Zrobiło mi się przykro, wydawało mi się że jestem nienajgorsza, nie wiem jak jeszcze bardziej musiałabym być wyuzdana, żeby go zadowolić :( Jestem teraz dla niego troche oschła, a on nie wie czemu. Ale nie umiem inaczej. On ma 33 lata a ja 26.

tytuł bardzo po polsku :o

oral i anal uznajesz? jak nie to się nie dziw. może on ci nie chce strzelić gola przez pękniętą gumkę albo celowo zapomnianą przez ciebie tabletkę anty

nie wierzę, że użył zwrotu "bujne życie erotyczne" - powiedział prze/ru/chałem dużo lasek!

Robie z nim wszystko, nigdy nie oponuje, bo sama jestem ciekawa.

Powinnaś mu powiedzieć że słyszałaś i dodać że on w porównaniu z pierwszym też za dobrze nie wypada, więc trzebaby żebyście obydwoje się podszkolili

Ale jednak powiedział,że Cię kocha i dla niego są teraz inne rzeczy ważniejsze. Ja bym z nim szczerze porozmawiała np.wieczorem w łóżku. Ja z moim fac. jesteśmy już dziesięć lat i zawsze rozmawiamy o wszystkim.

Faceci są gorsi niż baby w takim gadaniu o rzeczach intymnych do kolegów , to jest chore .

nie dotknelabym uzywanego i latwego faceta bo dla mnie osoba ktora kocga sie bez uczuc to szmata. niewazne czy kobieta czy facet

I co mu powiem? "Kochanie, wiem że według ciebie jestem za słaba w łóżku?" Przecież to żenujące. On miał dużo dziewczyn, kiedyś żył inaczej, ale wiem też od jego przyjaciela właśnie, że on nigdy by mnie nie zdradził, bo w końcu znalazł kogoś, z kim może go połączyć coś o wiele głębszego, poważne uczucia a nie tylko fizyczność.

I co z tego ze mial duzo dziewczyn, ale wybral Ciebie bo Ciebie kocha. Ja na Twoim miejscu bylabym zadowolona, anie popadala w kompleksy :)

Ale co wy nie wiecie jak to jest? Ja z nim dużo eksperymentuje, ale widać jestem jeszcze za bardzo delikatna. Przecież on może po kilku latach zapragnąć znowu jakiegoś seksualnego szaleństwa, skoro u mnie tego nie ma ;/ I co wtedy? Boję się tego.

Obgadywać PRZED kimś, a nie DO kogoś. Skończyłas podstawówkę?

Każdemu może się znudzić, tobie też on może się znudzić, przyszłość się jeszcze nie wydarzyła nie ma co się martwić.

może cię i kocha ale jest nie lojalny wobec ciebie ale skoro lubi wyuzdane to bałabym się że kiedyś mu nie wystarczę ja też takich łatwych omijam szerokim łukiem kijem bym nie tknęła

Trzeba było brać *******cza osiedlowego :)?

"Biorąc pod uwage, że przede mną miała tylko jednego faceta, to radzi sobie znakomicie i jest chętna na nowe propozycje, poza tym kocham ją więc mimo wszystko jestem zadowolony". Jak dla mnie to spoko.

Ja bym kopnęła w tyłek. Trzeba się szanować :) on nie jest jedynym facetem na świecie. Inny by docenił,że ma kobietę , która się szanowała a ten twój traktuje Cie jak prostytutkę i nic więcej.