Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie jestem pompką do roweru

W którą stronę przyjemniej?

Polecane posty

Gość nie jestem pompką do roweru

Pytanie do Dziewczyn. Czy przyjemniejsze jest wsuwanie, czy wyciąganie? Pytam, bo dla mnie nie jest to obojętne. Ideałem by było SAMO wsuwanie, lecz to niemożliwe. Więc wsuwam powolutku, wczuwam się w te wsuwanie, napawam, a wyciąganie to tylko "zło konieczne". Czasem wchodzę do Jej ciała, do pochwy, albo do buzi i jakiś czas tam nieruchomo trwam, intensywnie skupiam się na ODCZUWANIU. Nie tylko sam orgazm jest przyjemny. Jednak ostatnio się zastanawiam, że myślę o swojej przyjemności, a może dla Niej byłoby przyjemnie ODWROTNIE? Może specjalnie spowalniać wyciąganie? CHCĘ, ABY I DLA NIEJ BYŁO PRZYJEMNIE. Ba! Ale Ona jest skrajnie skryta seksualnie. Pokrzyczy w czasie orgazmu, ale żeby cokolwiek powiedziała? NIC! Chyba by prędzej drut kolczasty wykrztusiła niż słowo! Prawie wszystko może ROBIĆ, ale MÓWIĆ? Nic! Wiadomo, że jesteście różne, ale może są jakieś podobieństwa, jakieś "asymetrie statystyczne"? Bardziej lubicie wsuwanie, czy powolne wyciąganie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wsuwanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mysle ze statystycznie rzecz ujmujac jakakolwiek forma wsuwania przoduje przed wysuwaniem; wsuwanie powolne, pulscyjne, szybkie, czy nawet agresywne przoduje przed wysuwaniem ktore jest koniecznoscia przed powtorzeniem wsuwania. Ale! Wsuwanie nie jest niemile.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×