4 latka BARDZO DŁUGO JE, juz nie mam sil

ciągle rozmawia przy jedzeniu. My wszyscy zjem a ona siedzi jeszcze pol godziny... Ciągle rozmowawia, opowiada, itd. Jak jej móię, że ma jeść i nie rozmawiać to nie rozmawia przez 10 sekund i dalej nadaje. Mam czasami dość, bo chcemy gdzies wyjsc a ona ciągle je. Co robic?

zaczynac posiłek wczesniej?

posadzić pół godziny wcześniej

Moze jej za duzo jedzenia wciskasz i dlatego przeciaga?

hehe, nie chodzi o to, zeby zaczynac wczesniej bo to nie skróci czasu jedzenia :)

nie stresuj dziecka!chcesz zeby byla smutna i stlumiona?to fajnie ze chetnie rozmawia i opowiada

skracanie czasu jedzenia nie ma najmniejszego sensu - niech je ile jej pasuje o ile swoje zjada

pol godziny i to ci za dlugo??? :O ja znalam chlopca, ktory jadl sniadanie dwie godziny... nie mowiac o innych posilkach... i tu majaa dzeiwczyny racje, dlaczego ci przeszkadza, ze jest rozmowna? :I

Autorka napisała JESZCZE pół godziny, czyli pewnie oni zjedzą w 20 minut, a dziecko potrzebuje jeszcze pół godziny, czyli wychodzi prawie godzina na posiłek. Zakładając, że jedzą 3 dziennie (śniadanie, obiad, kolacja) wychodzą 3 godziny dziennie przesiedziane przy stole. Kto ma na to czas? Rozumiem weekendy czy święta, ale tak na co dzień to już widzę jakby wam nie przeszkadzało.

Mój syn ma 8 lat, już teraz je nieco szybciej, ale kiedyś też jadł powoli, jednak tylko obiad. Rano, od keidy zrozumiał że naprawdę trzeba byc w pracy, przedszkolu, szkole na czas, to wie, że albo wstaje z łózka jak go prosimy i je spokojnie żuje starannie, albo jak przeciąga wstawanie to musi jeść 1) szybko co nie jest zdrowe, 2) nie zje wszystkiego i pójdzie głodny do szkoły. no ale on ma 8 lat,. autorko nie poganiaj córki, ja wiem to bywa męczące, ale wiele dzieci je powoli główny posiłek. nakładaj jej nieco mniej i jak zje to pytaj czy jest nadal głodna.