Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy musicie przewijac dzieci w restauracjach?

Polecane posty

Gość gość

Paranoja i chamstwo poprostu! Sama jestem mama 3 miesiecznego dziecka i nigdy bym nie zmieniala mu pieluchy tam gdzie inni ludzie jedza! Matki opamietajcie sie! To, ze wy sie nie brzydzicie pieluszek waszych maluchow nue oznacza, ze wszyscy dookola musza ogladac ich zawartosc! Mozna przewidzieć, ze pewnie bedzie trzeba dziecko przewinac i nalezy wybierac takie miejsca gdzie sa takie warunki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przewidziec niebardzo mozna. Kupa moze zdarzyc sie zawsze ;) Sama jestem matka i nie przyszloby mi do glowy przewijac dziecka w restauracji ani karmic piersia niezaslonieta zadna chustka. Pieluche mozna zmienic w toalecie- w niektorych lokalach sa przewijaki w lazienkach. Nakarmic,jesli juz napraaaawde jest taka potrzeba mozna uprzednio zakrywszy sie chusta,pielucha tetrowa itp. Nie kazdy ma ochote ogladac nasze mleczne flaki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hmmm a gdzie wy widujecie te matki przeiwjające co chwila niemowlaki przy stole. Jadam 3xw tygodniu na mieście i nie zdarzyło mi się oglądać takiego widoku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi również nie trafiają sie takie widoki, wiec mniemam ze po dlugim weekendaie ktoś ma bujną fantazję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mam fantazji, to ze Ty nie widujesz nie znaczy, ze takie rzeczy sie nie dzieja. Akurat ja mialam przyjemnosc jesc w lokalu a przy stoliku obok zmieniano dziecku pieluche. Rzecz sie dziala w Sopocie wiec nie wierze, ze nie mozna bylo sobie poradzic w inny sposob, np zmienic pieluchy w aucie lub wybrac inny lokal w ktorym sa warunki na takie rzeczy. Karmienie piersia mi akurat nie przeszkadza, obojetnie jaki cycek by to nie byl :) no ludzie ale kupa i zapaszki przy jedzeniu?! Bardzo nieprzyjemne. Co do przewidywania chodzilo mi o to, ze mozna sie tej kupki poprostu spodziewac i fajnie by bylo liczyc sie z tym, ze byc moze bedzie trzeba dziecko przewinac. A nie pchac sie na chama i liczyc, ze moze sie uda i sie nie zalatwi.... przy dziecku to akurat nielogiczne myslenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×