Znieczulenie dolarganem

I to, i zzo mają mnóstwo skutków ubocznych. Dlaczego w takim razie znieczulenie dolarganem uważa się za takie zło, a zzo nie?

miałam znieczulenie dolarganem i może nikt mi nie uwierzy, ale czułam się jakbym była na bardzo silnych narkotykach. to co się ze mną działo psychicznie po dostaniu tego świństwa to przechodzi ludzkie pojęcie. uczucie miałam takie jakby odebrało mi rozum i była na jakimś haju. mój mózg odleciał sobie gdzieś. gdyby nie obecność męża to otworzyłabym okno i wyskoczyła. nie da się tego opisać. każdego dnia tego żałuję. tamta noc zostanie ze mną do końca życia.

Również miałam dolargan. Poczułam natychmiastową ulgę, ale nie zaburzyło to w żaden sposób mojej świadomości.

To prawda, że do znieczulenia dolarganem nie jest potrzebny anestezjolog, więc jest bardziej dostępne?

Ja tez dostalam dolargan. Zwaliło mnie z nog. Nie bylam w stanie odpowiadac na pytania personelu. Tak jak poprzedniczka czulam sie jak po narkotykach. Widzualam jak ludzie poruszaja ustami a nie slyszalam dzwieku... Wogole bylam taka zwiotczała jakas. Straszne to było. Myslalam ze umre

Ale nie bolało i jakoś urodziłaś jednak :D

No wlasnie bolalo. Nie pomoglo mi to. A dziecko lekarz wyciskal rekami bo po 22h nie dalam rady przec

Ja miałam to samo po dolarganie. Nie pomogło na ból, za to czułam się jak naszprycowana narkotykami. Momentami trafiłam świadomość. A mimo tego bolalo tak, ze nie bylam sobue w stanie wyobraxic takiego bolu. Drugi raz tego nie wezmę na pewno.