Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

zdrada emocjonalna ? możliwe to ?

Polecane posty

Gość gość

Może ktoś obiektywnie spojrzy na moja sprawę i pomoże mi rozwiązać tym samym mój/nasz problem. Zacznę może od początku problemu . Otóż we wrześniu 2014 r zadzwonił do mnie "dobry człowiek " z informacją że "kochający" mąż i ojciec miał/ma romans z jego ówczesną dziewczyną ( byłam wtedy z moim synkiem na oddziale onkologicznym - wznowa choroby nowotworowej po trzech latach ) . Nie ukrywam że od roku podejrzewałam mojego męża o coś , ale sama nie wiedziałam o co . Dziwnie to brzmi , wiem . Widziałam że dzieje się w naszym związku coś złego , dopytywałam , lecz mój "kochany " miał zawsze jedną odpowiedź :NIC SIĘ NIE DZIEJE , WSZYSTKO JEST W PORZĄDKU ". A ja cały czas czułam ze coś jest nie tak . Największym znakiem na to były częste wyjścia jego z domu około trwające 2-4h przed południem i po południu (mąż udzielał się w firmie mlm , gdzie ją wkręcił i widocznie od tego się zaczęła ta historia . Od paru lat telefon brał wszędzie ja do niego nie miałam dostępu - blokada . Skrzynka @ - brak dostępu , konto bankowe - brak dostępu! Zawsze mówił ze to jego prywatność . HAHA Nagle przez przypadek jak zaczęłam szukać dowiedziałam się ze ma FB ( a na mim 3 młode dziewczyny , gdzie jedna z nich przykuła szczególnie moją uwagę . Dodam że jak nasz synek wysłał mu zaproszenie to go odrzucił ! No i trzy komentarze mojego męża do tej osoby , które wskazywały na zainteresowanie NIĄ. Powiedziałam mężowi że nie chce aby był na takim portalu i aby go usunął , to pod groźbą iż nie zrobię Świąt na chwile zawiesił swoje konto , a później je aktywował , nic mi o tym nie mówiąc . Ale wracam do tego feralnego , a może i "cudownego " dnia w którym wszystko pękło. Jak tylko usłyszałam od mojego " informatora " wypowiadane imię i nazwisko męża i tej pani już wiedziałam o co chodzi . Natychmiast po rozmowie wróciłam do sali na której leżał mój synek przypięty do pompy z chemią i wytłumaczyłam mu że zaraz przyjedzie do niego tata , bo ja muszę załatwić bardzo ważną sprawę . Kazałam mężowi natychmiast przyjechać do szpitala , a ja pognałam do domu , gdzie zaczęłam pakować wszystkie jego rzeczy do worków i wystawiać za drzwi . Około godziny 22-drugiej , mąż przyjechał do domu i zaczął walić w drzwi . Wystraszony syn wpuścił go do środka bo bał się ze tata wyważy drzwi . Oczywiście najpierw wszystkiego się wyparł , ale już rano przyznał się że dopuścił się zdrady emocjonalnej . Czy zdrada emocjonalna może trwać 1,5 roku ??? Z kobietą 25 letnia??? Nie chciałam go słuchać bo wiedziałam że prawdy się od niego od razu nie dowiem , a może i wcale . Nazajutrz wróciłam do mojego dziecka do szpitala , które już wiedziało ze coś się dzieje nie dobrego . Ale nie miałam mu odwagi powiedzieć . Po południu przyjechał Pan mąż z drugim synkiem i bukietem kwiatów i przeprosił NAS , że nas oszukiwał i skrzywdził . No i zaczęło się : że ta osoba która mnie poinformowała to człowiek psychiczny , nie zrównoważony itp,itd...Coś w tym było bo ten Pan sam się przyznał że ma problemy emocjonalne , nie mieszka z żoną przez alkoholizm Kazałam mężowi wyciągnąć bilingi telefoniczne tylko za ostatnie trzy miesiące i cóż zobaczyła ? Że KOCHANY tylko 4 razy w miesiącu kontaktował się z ta Panią , bo ona pracuje w barze i zawija kebaby .Tak więc będąc na służbie zgłodniali policjanci podjeżdżali na kebaba do tej Pani . Ale jako kłamstwo ma krótkie nogi , znalazłam na komputerze zapisane bilingi , których mój małżonek ZAPOMNIAŁ usunąć i SZOK !!! 20-30 sms-ów dziennie do tej osoby w tym też połączenia o różnych porach . Nawet jak już była w związku dwumiesięcznym z w/w Panem. Dodam że mój zawsze był wspaniałym ojcem zawsze to głośno powtarzałam przy znajomych i on o tym wiedział . BYł również fajnym mężem wiedział że mi się podoba .Uchodziliśmy za idealne małżeństwo - z poczuciem humoru, wesołe . On troskliwy , opiekuńczy , czuły . Ja atrakcyjna , zaradną silna i nie głupia . Pięć lat temu zachorował nasz 8 letni synek na guza mózgu wyszedł z tego , to ja byłam tą silną w stadzie , to ja przekonywałam że będzie zdrowy - tak też było i tym razem jak zachorował drugi raz , gdzie lekarze nie dawali złudnych nadziei . To ja męża trzymałam za rękę jak szlochał . Za tą BRUDNĄ RĘKĘ , która potrafiła wypisywać do niej sms-y w stylu ładny masz tyłek , albo pragnę cię . Twierdząc że dla żartów?! I nie zaprzestał tego mimo iż miał jak później przyznał wyrzuty sumienia , że mało nam czasu poświęcał i uwagi . Dzieci są zdrowe mają swoich kolegów , czas spędzają poza domem . Dałam mu szansę przed świętami Bożego Narodzenia , z pewnymi warunkami że żadnych kontaktów z koleżanką i żadnych imprez policyjnych , gdzie co drugi to rozwiedziony , albo w trakcie . I cóż można powiedzieć :starał się , naprawdę obrót o 90 stopni . Ale dwa tygodnie temu wyszedł do pracy , wypindrzony po czym przyjechał pijany , bezczelnie twierdząc że wiedział że ma być impreza ale on na nią nie miał iść , lecz go komendant poprosił. Dobry KIT. A CO ISTOTNE DWA DNI PRZED IMPREZĄ ZNALAZŁAM W JEGO TELEFONIE SMS-A DO KOLEGI , KTÓRY RÓWNIEŻ ZNA TĄ panią (organizował imprezę ) , o treści cytuję :mam prośbę napisz sms-a do A... DALEJ SMS USUNIĘTY , GDYŻ TO PRZYSZEDŁ RAPORT TREŚCI SMS . Nadmienię że pani ma na imię A.........TAK JAK JA ! MĄŻ NIE WIE ŻE JA WIEM O TYM SMS-IE . Może się jedynie domyślać , bo go usunął . Proszę napiszcie co o tym sądzicie , Teraz od tygodnia ja siedzę w swoim pokoju przy laptopie on przy swoim , w innym pokoju . Powiedziałam mu że i tak się rozwiedziemy bo nie ufam i nie potrafię już zaufać . Mówią ze czas goi rany ale u mnie to jest chyba na odwrót , cały czas myślę jak mógł się tak zauroczyć ? Twierdzi że inteligencją nie dorastała mi do pięt . Przecież chciał w to wejść i zrobił to świadomie , zalicytował swoja rodzinę , której powinien strzec , być szczerym, lojalnym .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w połowie przestałem czytać, przestało to do czegokolwiek dążyć a i nie ma zbytnio co wyjaśniać. odpowiadając na twoje pytanie: tak, możliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja droga powiem ci że jak zrobił raz zrobi jeszcze raz tak jak mój mąż ale mój nie był dobrym ojcem ani mężem miałam przemoc finansową,psychiczną i fizyczną...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×