Nienawidzę siebie samej i swojego życia

Jestem kompletnym nieudacznikiem, który popełnił w życiu sporo błędów i nie wie, jak postępować z ludźmi, światem. Moje poczucie wartości jest zerowe - nie umiem o sobie dobrze myśleć.

powiem tak życie zawsze można zmienić kilka trafnych decyzji i można je obrócić o 180 stopni. Wyjaśnij na czym polega twoja niska samoocena

Ja siebie też nienawidzę. Wszystkiego...udaję przed ludźmi zupełnie inną osobę. W dodatku mam fobię społeczną , niskie poczucie własnej wartości, tendencje do depresji i pewnie niedługo nabawię się nerwicy. Nawet nie jestem w stanie pójść do lekarza,żeby zapisał mi jakieś leki,bo mi wstyd. Nie wiem już jak dalej...

Bo to ograniczenia w twojej głowie dlatego ci wstyd

Wynika ona z kilku czynników. Przede wszystkim wstydzę się tego, że mam 26 lat i niewiele osiągnęłam do tej pory. Chorowalam przez kilka lat na depresję i fobie społeczną, przez co zmarnowalam wiele szans i teraz jest mi z tym źle. W niczym ie jestem tak naprawdę dobrą, na wielu rzeczach się nie znam i przez to mam mega kompleksy. Inna sprawa: ludzie. Kompletnie się z nimi nie dogaduje . Jestem przewrazliwiona, pozbawiona dystansu i wiele rzeczy błędnie interpretuje.

Z powodu tych lęków nigdy nie otworzyłam się w pełni na kontakty z mężczyznami. Nie jestem brzydka dziewczyna, miałam adoratorow, ale jestem tak zamknięta w sobie i nadwrażliwa, że wręcz odstraszam.

nie wstydz sie lekarza,dla niego to normalne,ma duzo gorszych delikwentow i nic go nie zdziwi,zadne zachowanie fobikow jest w tych czasach sporo poza tym wciaz jestes mloda i mozesz cos osiagnac :) tez mialam fobie i mi Bóg pomógł,moje lęki minęły,bo jestem pod ochroną :) kiedys bylam nieszczesliwa,zalekniona i wszystko sie zmieniło dzięki Bogu

Tylko rzecz w tym, że ja już byłam u lekarza. Przez ponad rok chodziłam też na terapię grupową. Nie powiem, zmieniłam się pod jej wpływem, bo i poszłam do pracy, skończyłam studia itp.,natomiast nadal miewam napady lękowe. Traktuje ludzi dość nieufnie, strasznie boję się oceny z ich strony i boję się pierwsza wyjść z inicjatywą w ich kierunku. Jestem też strasznie zazdrosna o inne kobiety, dotyczy to nawet moich przyjaciółek.

a co za roznica jak Cie oceniają? olej to

wszyscy to widzimy :)) cóż nie kazdy jest lekarzem :P