Zrozumieć kobietę

Poznałem podczas kooperacji przy projekcie 2 kół naukowych cudowną dziewczynę, jest po prostu urocza i mimo wielkiej nieśmiałości zaprosiłem ją na gorącą czekoladę. W tej chwili rodzi się problem całej tej sytuacji, a mianowicie ona niezbyt chętnie się zgodziła podkreślając że jest dość zajęta, a kiedy udało mi się ją zaprosić na sobotę ona podkreśliła jakby od tego zależało jej życie że jest to czysto koleżeński wypad. Byłem 3 lata w związku i wiem że kiepsko orientuje się o co chodzi dziewczynom, więc zwracam się do was drogie Panie abyście mi pomogły zrozumieć tą sytuację. Dodam że nie uważam się za zbyt atrakcyjnego, wierząc znajomym mam z******ty charakter, ale obawiam się że jeżeli jest tak jak mówi to nie zdąży nawet go poznać. Pomożecie zrozumieć drogie Panie? Zawszę staram się dla ważnych dla mnie ludzi i nie chce później być zraniony.