Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

przyjmowanie antydepresantów

Polecane posty

Gość gość

Cześć, mam 21 lat i zaczęłam przyjmować leki antydepresyjne. Jestem na samym początku drogi, ale już zdążyłam się naczytać o niepożądanych skutkach leków. Zresztą wystarczy spojrzeć na ulotkę mojego leku i sekcję "skutki uboczne". Czy jest tu ktoś, kto może mi powiedzieć jakie są jego doświadczenia z antydepresantami? Czy wpływają na zmianę zachowania, kondycję fizyczną? Wiem, że to wszystko kwestie indywidualne, ale byłabym wdzięczna, jeśli ktoś zechciałby się podzielić swoim doświadczeniem. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jaki lek przyjmujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Slutki uboczne mijaja po 2-3 tygodniach i powoli zaczyna sie poprawa. A jesli sie nie zacznie i nadal bedzoesz czula, ze nie jestes soba to zmien lek -- znaczy ze jest zle dobrany. Z pozoru niby np Citalopram, Sertralina i Fluoksetyna to wszystko SSRI, ale tylko jeden z nich mi pomogl i wyzdrowialam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Biorę Setaloft. Dopiero drugi dzień i jak na razie czułam tylko lekkie nudności, ale szybko minęły. Zobaczymy co będzie dalej :) A długo zajęło Wam leczenie? Mój lekarz powiedział, że w moim przypadku leczenie moze trwac nawet pół roku wzwyż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie, jest dlugoterminowe a to dlatego, ze dawke redukuje sie stopniowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze ważne pytanie (sami rozumiecie, jestem świeżakiem w tym temacie). Byłam u psychiatry (na NFZ) dopiero raz. Wysłuchał mnie, zrobił notatki na całą stronę i od razu przepisał mi lek. Czy to zawsze będzie tak wyglądać? Nie ma żadnego drążenia tematu, doszukiwania się przyczyn zaburzeń? Wiem, że NFZ a lekarze prywatni to zupełnie inne warunki leczenia, ale może ktoś miał do czynienia z psychiatrą na NFZ i może coś podpowiedzieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem jak to wyglada w Polsce, ale u mnie tak samo. Zreszta co tu drazyc i szukac przyczyn. Lek ma cie postawic na nogi i doprowadzic do stanu w ktorym bedziesz normalnie funkcjonowac. Nie jest jedynym aspektem leczenia. Jak sie poczujesz lepiej to mozesz sobie sama lub przy pomocy terapeuty poszukac przyczyn i zastanowic co zrobic aby znowu w depresje nie wpasc. A psychiatra to trochr z grubej rury, u mnie antydpresanty przepisuje lekarz ogolny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie cierpię na depresję, a na zaburzenia lękowe, choć jedno niejako z drugim może się wiązać, więc chciałabym dociec przyczyny, żeby nie wpadać w takie stany już nigdy więcej. W każdym razie dzięki za odpowiedzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×