potrzebuję 10 godzin snu na dobę, żeby jakoś fukncjonować

czyli zostaje mi tylko 14 godzin aktywności :O jak żyć? :( zaczęłam ćwiczyć, spaceruję z psami, wychodzę pojeździć a i tak jestem cały czas śpiąca, jeśli prześpię 7 godzin

sama śpisz studentko czy z klientami?

czy ktoś normalny się wypowie? :)

Up, up

a czy jesz przed snem? Jak śpisz na jakim materacu? Jaką poduszka, czy masz dostatecznie dużo rydzego powietrza w domu? Jak się odżywiasz czy masz spokojną atmosferę do spania? Czy gra telewizor albo komputer idź śpisz jak masz ustawione łóżko, może spróbok je postawić pod innym kontem? Czy budzisz się w nocy?

jem fasolę przed snem

No tak, konto a właściwie jego stan zdecydowanie wpływa na jakość snu ;P

nie jem przed snem, twarda kanapa rozkładana, poduszka taki zwykły jasiek bez ortopedycznych cudów, okno otwarte jest cały czas uchylnie, jem dwa razy dziennie, w międzyczasie jabłka, banany i tego typu zdrowsze jedzenie, wszystko wyłączone, głową śpię do okna...nie budzę się w nocy, częściej nad ranem

czy kupe robisz rano czy wieczorem?

niewinny temacik, a już opanowują go gimbusy - prawdziwe, jak i umysłowe :)

wcale nie taki niewinny bo o ci.pce autorki

A może jesz za mało kalorycznych posiłków i temu ci brakuje energii?