dlaczego ludzie biegają po ścieżkach rowerowych?

dlaczego ci wspaniali biegacze tak bardzo pragną zostać walnięci przez rower, rolkarza albo inny środek transportu, którymi się JEŹDZI po tych ścieżkach?

Bo sa kretynami

szanowni Warszawiacy! uprzejmie uprasza się osoby biegające o opuszczenie ścieżek rowerowych. inaczej zacznę w was wjeżdżać, tak dla przykładu :)

Up

Przestańcie biegać po ścieżkach rowerowych!

Uważaj aby w Twoja styje nikt nie wjechał

A czemu rowerzyści jeżdżą po chodnikach?

jezeli piesi ida po sciezkach po prostej lini to nie ma problemu . Gorzej jesli chodzą po sznurką i wtedy rowerzysta moze ich zahaczyć

U mnie jest tak, że są tylko nowe scieżki rowerowe i chodniki rodem z zeszłego wieku, zdezelowane z dziurami, można sie zabić chodząc i biegajac, szybciej niż zostać potraconym przez rowerzystę, to samo jak np. wiozę torbę na kółkach, inaczej bym ją sobie zniszczyła. Jak wybudują chodniki to ludzie przestaną chodzić po ścieżkach...

tak , ale jak ja jade rowerem po chodniku to jak zbliżam sie do pieszego to zwalniam do 5 km/h a na ściezce rowerowej nie zwalniam tylko dalej pedałuje 25 km/h

Ja jeżdżę po lasach, ale żeby się tam dostać muszę pokonać kawałek miasta, więc albo jadę poboczem ulicy, albo wytyczoną ścieżką rowerową. Ile razy to spotykam, ze ludzie łażą po ścieżkach rowerowych, a obok chodnik dla pieszych do całej ich dyspozycji :o nienawidzę gdy ktoś sobie powolutku podąża ścieżką DLA ROWEROW, zawsze głośno komentuję jego zachowanie mijając go. Trochę więcej oleju w głowie, proszę państwa! Nie pozdrawiam

O ile mi wiadomo, popełniasz wykroczenie jadąc rowerem po chodniku. Tak jak Ty pewnie masz powody, dla których łamiesz przepisy (obawiasz się potrącenia przez samochód, źle jeździsz), tak inni mają powody dla których chodzą czy biegają po ścieżkach rowerowych (są równiejsze, szersze, znajdują się tam, gdzie nie ma chodnika, są źle oznaczone).

w moim miescie i tak nie ma praktycznie ściezek rowerowych dlatego ja jezdze zwykle ulicą Tutaj masz rowerzystów którzy poruszają sie autostradą 124 km/h https://www.youtube.com/watch?v=iO7_Fq56g2c

Można jechać rowerem po chodniku, jeżeli chodnik jest odpowiednio szeroki, przepis podaje szerokość, ale nie pamiętam, nie wiem też czy jest aktualny :) Co do biegania po ścieżce rowerowej to ścieżki te mają przyjaźniejszą dla biegacza nawierzchnię.

ej . tutaj macie przyklad zderzenia roweru z czlowiekiem https://www.youtube.com/watch?v=0Lm9TPym9A4

jestem autorką tematu. akurat tutaj z nawierzchnią chodnika jest wybitnie dobrze. a i tak ludzie biegają po ścieżce, chodnik zaś jest pusty. aż mam ochotę teraz wyjść i pojeździć zwracając na to głośno uwagę, bo wiem, że teraz też są ci cholerni beigacze na ścieżkach - często biega po nich dwoje ludzi - obok siebie!!!

A jaki masz znak przed ścieżkami? W moim mieście jest piktogram roweru i ludzi, co oznacza, że i jedni i drudzy mogą korzystać ze ścieżki rowerowej.

A ile w Polsce jest tych ścieżek?! Kierowca głupi to i rowerzysta idiota?

tylko rowery, nie czepiałabym się, ale są obok siebie wyłącznie rowery obrócone w dwóch różnych kierunkach. i wkurza mnie to, że nie mogę jeździć sobie spokojnie, bo muszę skupić się na tym, by w któregoś idiotę nie wjechać. po chodniku nie jeżdżę, mam tu ścieżkę na 2-3 km. i wiecie co jest najgorsze? biegają sobie po owych ścieżkach powolutku, tr****ikiem. no szlag mnie trafia.

ale do drzwi to po trawniku a nie po chodniku z**********z!!!

teraz jestem już zbyt zmęczona po pracy, ale wiem, że jak jutro wyjdę rano pojeździć na rowerze, to znajdą się biegacze poranni, którzy tuptają sobie wesoło, a widzę po spojrzeniach innych rowerzystów, że ich wścieklizna bierze. i naprawdę, chodnik nowy, żadnych dziur, kostki zaś duże.

z tego samego powodu dla ktorego rowerzysci jezdza po chodniku. Nie wszedzie sa sciezki rowerowe. w obu tych przypadkach jestem wnerwiona

mortifier, środek ścieżki jest tuż przy moim bloku, nie wymyślaj więc. akurat wiem o sobie, że zachowuję się w porządku.