BAKTERIE W SZPITALU

Hej :) Mam 21 lat a od 4 miesięcy jestem na antybiotykach ... Boję się że moje kości i stawy oberwą. Już mocne bóle stawów i kości. Urodziłam w grudniu, był to poród wcześniaczy więc nie mogłam wybrać szpitala ponieważ najbliższy jest tylko w Wałbrzychu.5 dni po porodzie dostałam strasznego ataku bólu w okolicy pęcherza, trafiłam do szpitala w Świebodzicach. Tam po dobie mnie wypisano na moją decyzję.Po tygodniu dostałam wyniki i okazało się że są to bakterie tj. e.coli e.faecalis.Od tamtej pory cały czas się leczę, mam już dosyć antybiotyków, tego że źle się po nich czuję. Dzisiaj znaleziono mi jeszcze dwie inne bakterie.Chodzę do najlepszego ginekologa i urologa w tej części dolnego śląska.Już po prostu nie wiem co robić. Lekarz powiedział że nie może skierować mnie do szpitala bo przyjmują dopiero z dużo "szerszym" zakażeniem.Wiem jednak że te wszystkie bakterie są bardzo niebezpieczne i po prostu szukam porad i kobiet które być może też kiedyś chodziły z tym paskudztwem.Pozdrawiam :)