Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość1234

Jak zapomniec o niej?

Polecane posty

Gość gość1234

Głupio mi trochę pisać.. Wiem, że jest setki tematów na ten temat.. Ale ja opiszę swój problem.. Otóż jestem zwykłym 17-latkiem. Miałem dziewczynę (17), byłem z nią jakieś 5 miesięcy. Była to moja druga dziewczyna.. I bardzo mi na niej zależało i chyba nadal zależy (?). No właśnie.. To ona zerwała, a dlaczego? Ostatni miesiąc naszego związku był okropny. Ja się starałem, chciałem się spotykać, ona mnie unikała.. Aż w końcu musiał nadejść ten moment. Czy ją nadal kocham? To jest ciężkie pytanie i ciężka odpowiedź dla mnie. Czy ona była dla mnie dobra? To jest dobre pytanie.. Ona jest typem wielkiej fanki zespołów muzycznych, jest bardzo ładna i mądra.. A ja jestem przeciętniakiem według mnie. Nie wiem co ona czuję teraz.. Bo tak jak wiadomo, na początku była wielka miłość, nawet plany na przyszłość i wspólne życie itp itd.. To nie były żarty, przynajmniej dla mnie. Nie wiem jak dla niej. Jak to jest możliwe? Mówiła, pisała że mnie kocha.. I nagle powiedziała że to koniec. "Jeżeli się kogoś kocha, to się z nim jest" tak pewnego razu mi powiedziała. Przy zerwaniu powiedziała że to wszystko 'za szybko'. Ja jak głupi prosiłem żeby tego nie robiła, żeby dała mi szanse ;) A ona powiedziała nie. Powiedziała, że jej się po prostu to nie podobało..Nie wiem czy to moje zachowanie zrujnowało nasz związek. A ja ciągle się zmieniam.. I od zerwania w sumie to niewiele się zmieniło w moim życiu, lecz zmieniłem swoje zachowanie. Mam w d***e jakieś melanże, wypady na piwo z przyjaciółmi. Czy to przez złamane serce? Nie wiem co robić.. Czuję się zazdrosny o nią nawet teraz.. Nie wiem co ona robi, być może rozmawia sobie ze swoim przyjacielem.. Czuję się o nią zazdrosny mimo, że już z nią nie jestem!! Najgorsze jest to uczucie, że się kogoś kochało a ta osoba po prostu odchodzi i ma cie gdzieś.. Dzisiaj spotkałem się z moją grupką "melanżowiczów" ( w której jest i ona) no i w sumie nie rozmawialiśmy.. Nie wiem nawet czy powinienem do niej napisać/zagadać... Przecież ona ma własne życie.. Być może już jej przeszło po tym związku, zapomniała.. ? Tylko jak o niej zapomnieć? Jak wymazać te wszystkie wspomnienia? Czuję, że zakochałem się tylko w jej wyglądzie.. Czasami była dla mnie nie miła, śmiała się ze mnie.. Była dla mnie taka "niedostępna". Niedawno wróciłem do domu. Ona teraz siedzi sobie z przyjaciólmi w klubie i pewnie się świetnie bawi. Ja po prostu nie mogłem tam być. Nie wytrzymałbym. Co ona może o mnie myśleć? Napisać do niej? Czy po prostu zapomnieć? Wątpie, żeby ona się kiedyś do mnie odezwała albo napisała na fb.. Przepraszam że pier*oliłem bezsensu, być może straciliście tylko czas na czytaniu tego. Ale możecie się wypowiedzieć na ten temat..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a kto wam, niepełnoletnim, piwo sprzedaje? co do tematu to ona wyraziła się dostatecznie jasno, z tego już nic nie będzie. musisz się z tym pogodzić i najlepiej uciąć z nią całkowicie kontakt, albo przynajmniej ograniczyć na ile to tylko możliwe, by szybciej o niej zapomniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×