Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

co sie stało z wilkiem?

Polecane posty

Gość gość
matu wygrałeś TO TWOJE FORUM bo wszyscy spiertolili :d cieszysz sie? ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...ktoś ma jakąś ideę fix na moim punkcie ? ...popisuje od czasu do czasu w chwilach luzu w pracy i przerw reklamowych jak oglądam tv w domu, parę minut na post się znajdzie :) ...z nikim się tu jakoś nie spiąłem, (nie licząc jednej osoby) nie znam większości popularnych tu osób, nikomu krzywdy nie zrobiłem więc kto i o co tyle krzyku robi ? Skąd więc tylu pomarańczowych towarzyszy czy też towarzyszek się tutaj wyżołądkowuje :) Nie jestem tutaj żadną personą, tam gdzie pisałem nikt z niebieskich pretensji nie miał więc jakoś nie rozumiem tego niezdrowego zainteresowania moją skromną osobą. Wczorajszy przykład gdy muszka której generalnie nie znam i nie czytałem próbowała coś rozsądnego napisać to przez kilka stron ją hejtowano ...i czyja to robota ? ...nie znam jej historii na forum, pojęcia nie mam kim jest bo jej nie czytałem ale żeby od razu taki hejt ?! Co do spamu ...no cóż piszę tylko to co znam, to co sam autor pisał spod własnego nicka co robił, czym się chwalił i czym się odgrażał ... Nigdzie go nie szukałem ...a sranie z pomarańczy na mnie czy ludzi którzy nawet zupełnie neutralnie próbują coś o mnie napisać gdziekolwiek się pojawię, pokazuje że ktoś ...jak to kreska pisał biega jak piesek i próbuje gryźć po kostkach :) Nigdy nie miałem ambicji aby "mieć" własny temat, ...co dopiero więc całego forum :) ale widzę że jakoś sobie ludzie radzą i piszą, a z mojego powodu jakoś nikt stąd na emigrację wewnętrzna się nie wybierał :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wara od kojocika-widma. temat zgłosiłam do usunięcia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×